Lyrics and translation Miętha - Zapach Nowych Czasów

Zapach Nowych Czasów

Znów zakładam nowe buty, słucham starych rapów
Stare flow, stary patent, stały ląd
Wkoło same cięte loopy i złodzieje czasu
Cały rok słucham wiedząc - to nie to

Każdy teraz chciałby, "Siema"
Każdy teraz chciałby, "Cześć"
Każdy teraz chciałby, każdy teraz chciałby mienia
Każdy album, każdy wers
Każdy teraz każdym każe nie wychodzić z cienia
Słucham tego czego chce

Odpal Youtube potem tekst
Słowa nie do zrozumienia
Motherfucker I'm blessed (sheesh, ło)
Typie to jest fresh
Typie to jest faza, której nie załapie leszcz

Typie to Skip, typie to AWGS (Miętha)
Łapy do góry, jak nie - zjeżdzaj
Słuchaj tego, jak nie - zjeżdzaj
Kup tą płytę, jak nie - zjeżdzaj
Lej prosecco, jak nie - zjeżdzaj
Puszczaj bity na sen (wjeżdzam)

Znów zakładam nowe buty, słucham starych rapów
Stare flow, stary patent, stały ląd
Wkoło same cięte loopy i złodzieje czasu
Cały rok słucham wiedząc - to nie to

Wiem, że chciałbyś mieć hajs, głupcze
Prosty sposób to rap, głupcze
Najpierw musisz mieć vibe, głupcze
Tylko paru go ma (sheesh)
To pozaczepiałem sobie typów
To pozaczepiałem sobie parę tych łajz
To pozaczepiałem rówieśników

Drogie buty, drogie ciuchy całe w Off-White (Białas, o)
Gonię swoje, mi nie wkręcisz (ooh)
Swoje loty gonię wciąż
Mam dobre bity, dobre chęci (ooh)

Siadaj byku, we can roll blunts
Mówię kręć tym, ona kręci (ooh)
Namaluje dla niej obraz
My to sami odszczepieńcy (ooh)
Ułożeni tylko pod bas

Znów zakładam nowe buty, słucham starych rapów
Stare flow, stary patent, stały ląd
Wkoło same cięte loopy i złodzieje czasu
Cały rok słucham wiedząc - to nie to

Cały rok słucham wiedząc - to nie to

L'odeur des Temps Nouveaux

Je remets mes nouvelles chaussures, j'écoute du vieux rap
Un vieux flow, un vieux truc, un terrain stable
Autour de moi, que des boucles coupées et des voleurs de temps
Toute l'année, je l'écoute en sachant que ce n'est pas ça

Tout le monde veut dire "Salut" maintenant
Tout le monde veut dire "Bonjour" maintenant
Tout le monde veut avoir, tout le monde veut avoir des biens maintenant
Chaque album, chaque couplet
Tout le monde fait en sorte que tout le monde ne sorte pas de l'ombre maintenant
J'écoute ce qu'il veut

J'allume YouTube, puis le texte
Les mots sont incompréhensibles
Motherfucker I'm blessed (sheesh, ło)
Mec, c'est frais
Mec, c'est un état que le crétin ne comprendra pas

Mec, c'est Skip, mec, c'est AWGS (Miętha)
Les mains en l'air, sinon, dégage
Écoute ça, sinon, dégage
Achète ce disque, sinon, dégage
Verse du prosecco, sinon, dégage
Lance des beats pour dormir (j'arrive)

Je remets mes nouvelles chaussures, j'écoute du vieux rap
Un vieux flow, un vieux truc, un terrain stable
Autour de moi, que des boucles coupées et des voleurs de temps
Toute l'année, je l'écoute en sachant que ce n'est pas ça

Je sais que tu voudrais avoir du fric, crétin
Le rap est un moyen facile, crétin
Il faut d'abord avoir le vibe, crétin
Seuls quelques-uns l'ont (sheesh)
J'ai accroché ces mecs
J'ai accroché quelques-uns de ces salauds
J'ai accroché des pairs

Des chaussures chères, des vêtements chers tous en Off-White (Białas, o)
Je cours après mon truc, tu ne me feras pas changer (ooh)
Je cours toujours après mes vols
J'ai de bons beats, de bonnes intentions (ooh)

Assieds-toi mon pote, on peut rouler des blunts
Je dis "fais tourner ça", elle tourne (ooh)
Je peindrai un tableau pour elle
On est des rebelles (ooh)
Organisés uniquement sur le bas

Je remets mes nouvelles chaussures, j'écoute du vieux rap
Un vieux flow, un vieux truc, un terrain stable
Autour de moi, que des boucles coupées et des voleurs de temps
Toute l'année, je l'écoute en sachant que ce n'est pas ça

Toute l'année, je l'écoute en sachant que ce n'est pas ça