Lyrics Drugie Piętro (gościnnie Lerek) - Onar
                                                Kiedy 
                                                słońce 
                                                wstaje, 
                                                ja 
                                                tu 
                                                wstaje.
 
                                    
                                
                                                Kiedy 
                                                księżyc 
                                                wstaje, 
                                                ja 
                                                tu 
                                                żyje 
                                                dalej.
 
                                    
                                
                                                Liczę 
                                                teksty, 
                                                bo 
                                                praktycznie 
                                                tylko 
                                                to 
                                                umiem.
 
                                    
                                
                                                Mówią 
                                                "jestem", 
                                                piszę, 
                                                co 
                                                mi 
                                                zależy 
                                                    w 
                                                sumie.
 
                                    
                                
                                                Było 
                                                parę 
                                                kryzysów, 
                                                mniejszych 
                                                czy 
                                                większych.
 
                                    
                                
                                                Czasem 
                                                się 
                                                piło 
                                                więcej, 
                                                świat 
                                                był 
                                                łatwiejszy,
 
                                    
                                
                                                Ale, 
                                                tylko 
                                                przez 
                                                chwile, 
                                                nie 
                                                było 
                                                to 
                                                szczere.
 
                                    
                                
                                                Ziom 
                                                kupił 
                                                do 
                                                raju 
                                                bilet, 
                                                wpierdolił 
                                                się 
                                                    w 
                                                here.
 
                                    
                                
                                                Głupota, 
                                                chwilowa 
                                                słabość, 
                                                    i 
                                                ja 
                                                wierzyłem,
 
                                    
                                
                                                Że 
                                                    z 
                                                tego 
                                                radość, 
                                                uczuć 
                                                sie 
                                                nie 
                                                kryje.
 
                                    
                                
                                                Każdy 
                                                jest 
                                                dobry, 
                                                tylko 
                                                coś 
                                                czasem 
                                                dobroć 
                                                tłumi.
 
                                    
                                
                                                Pochopne 
                                                sądy 
                                                nieznajomych 
                                                ludzi.
 
                                    
                                
                                                Skąd 
                                                wiedzą 
                                                jaki 
                                                jestem? 
                                                Patrzą 
                                                mi 
                                                    w 
                                                butelkę.
 
                                    
                                
                                                Mówią, 
                                                że 
                                                ktoś 
                                                kradnie. 
                                                Złapałeś 
                                                go 
                                                za 
                                                rękę?
 
                                    
                                
                                                Ten 
                                                    z 
                                                drugiego 
                                                piętra, 
                                                gdzie 
                                                on 
                                                szczęścia 
                                                szuka?
 
                                    
                                
                                                Mieszka 
                                                tylko 
                                                    z 
                                                matką, 
                                                    a 
                                                codziennie 
                                                    w 
                                                innych 
                                                ciuchach.
 
                                    
                                
                                                Tylko 
                                                słucha 
                                                tej 
                                                muzyki, 
                                                że 
                                                aż 
                                                podwórko 
                                                słyszy.
 
                                    
                                
                                                Tamci 
                                                sprzedają 
                                                narkotyki. 
                                                Weź 
                                                to 
                                                przycisz!
 
                                    
                                
                                                Córka 
                                                sąsiada 
                                                widziała 
                                                go 
                                                    w 
                                                teledyskach,
 
                                    
                                
                                                Kogo? 
                                                Tego 
                                                    z 
                                                drugiego 
                                                piętra! 
                                                Tego 
                                                słuchają 
                                                boiska.
 
                                    
                                
                                                Dzieciaki 
                                                na 
                                                nich, 
                                                to 
                                                właśnie 
                                                dla 
                                                nich.
 
                                    
                                
                                                My 
                                                zostaniemy 
                                                sami, 
                                                Wy 
                                                nie 
                                                dajcie 
                                                sie 
                                                omamić!
 
                                    
                                
                                                To 
                                                jest 
                                                moja 
                                                enklawa, 
                                                moje 
                                                drugie 
                                                piętro.
 
                                    
                                
                                                To 
                                                jest 
                                                moja 
                                                sprawa 
                                                gdzie 
                                                znajduje 
                                                piękno.
 
                                    
                                
                                                Kocham, 
                                                nie 
                                                nawadze, 
                                                    w 
                                                małych 
                                                krokach 
                                                ukryte 
                                                szczęście.
 
                                    
                                
                                                    W 
                                                blokach 
                                                moje 
                                                życie, 
                                                na 
                                                tym 
                                                drugim 
                                                piętrze.
 
                                    
                                
                                                To 
                                                właśnie 
                                                na 
                                                tym 
                                                piętrze, 
                                                odnajduję 
                                                tę 
                                                poezję.
 
                                    
                                
                                                To 
                                                właśnie 
                                                na 
                                                tym 
                                                drugim 
                                                piętrze, 
                                                mam 
                                                swoje 
                                                szczęście.
 
                                    
                                
                                                To 
                                                jest 
                                                moja 
                                                enklawa, 
                                                moje 
                                                drugie 
                                                piętro.
 
                                    
                                
                                                To 
                                                jest 
                                                moja 
                                                sprawa 
                                                gdzie 
                                                znajduje 
                                                piękno.
 
                                    
                                
                                                Kocham, 
                                                nie 
                                                nawadze, 
                                                    w 
                                                małych 
                                                krokach 
                                                ukryte 
                                                szczęście.
 
                                    
                                
                                                    W 
                                                blokach 
                                                moje 
                                                życie, 
                                                na 
                                                tym 
                                                drugim 
                                                piętrze.
 
                                    
                                
                                                To 
                                                właśnie 
                                                na 
                                                tym 
                                                piętrze, 
                                                odnajduję 
                                                tę 
                                                poezję.
 
                                    
                                
                                                To 
                                                właśnie 
                                                na 
                                                tym 
                                                drugim 
                                                piętrze, 
                                                mam 
                                                swoje 
                                                szczęście.
 
                                    
                                
                                                Ten 
                                                widok 
                                                    z 
                                                drugiego 
                                                piętra 
                                                czasem 
                                                przygnębia.
 
                                    
                                
                                                Rap, 
                                                podwórko, 
                                                miłość, 
                                                melanż 
                                                tak 
                                                czas 
                                                spędzam.
 
                                    
                                
                                                Życie 
-                                                surowy 
                                                sędzia. 
                                                Nie 
                                                ma 
                                                apelacji.
 
                                    
                                
                                                Sprawiedliwości 
                                                ręka. 
                                                Korupcja 
-                                                dźwignią 
                                                demokracji.
 
                                    
                                
                                                    A 
                                                ja 
                                                cały 
                                                czas 
                                                    w 
                                                tym 
                                                miejscu 
                                                żyjąc 
                                                wokół 
                                                wielkich 
                                                spraw.
 
                                    
                                
                                                Wśród 
                                                tych 
                                                bloków, 
                                                to 
                                                jest 
                                                prawdziwa 
                                                wielka 
                                                gra.
 
                                    
                                
                                                Mówisz 
                                                "ma, 
                                                on 
                                                to 
                                                na 
                                                pewno, 
                                                    a 
                                                pięknie(?)"
 
                                    
                                
                                                    A 
                                                ja 
                                                wkurwiam 
                                                się 
                                                    i 
                                                ściskam 
                                                tylko 
                                                ręką 
                                                rękę.
 
                                    
                                
                                                Ej! 
                                                Kiedy 
                                                czytam 
                                                te 
                                                śmieszne 
                                                artykuły
 
                                    
                                
                                                Moja 
                                                mama 
                                                wzięła 
                                                część 
                                                    z 
                                                bloku, 
                                                te 
                                                papierowe 
                                                bzdury.
 
                                    
                                
                                                Piszą, 
                                                że 
                                                jestem 
                                                tym, 
                                                który 
                                                coś 
                                                tam, 
                                                gdzieś 
                                                tam,
 
                                    
                                
                                                To 
                                                ja 
                                                    i 
                                                mój 
                                                rap. 
                                                Ej, 
                                                weź 
                                                przestań.
 
                                    
                                
                                                Cztery 
                                                ściany, 
                                                    w 
                                                których 
                                                jestem 
                                                od 
                                                dzieciaka,
 
                                    
                                
                                                    W 
                                                których 
                                                chce 
                                                się 
                                                śmiać 
                                                    i 
                                                płakać, 
                                                tutaj 
                                                wisi 
                                                mój 
                                                plakat.
 
                                    
                                
                                                Alkohol, 
                                                pierwsza 
                                                draka, 
                                                przecież 
                                                każdy 
                                                ma 
                                                swój 
                                                rozum,
 
                                    
                                
                                                    W 
                                                życiu 
                                                samemu 
                                                trzeba 
                                                się 
                                                połapać, 
                                                to 
                                                nie 
                                                pozór.
 
                                    
                                
                                                Niektórym 
                                                nie 
                                                poszło, 
                                                mają 
                                                dozór, 
                                                inni 
                                                żałują,
 
                                    
                                
                                                Inni 
                                                    z 
                                                dnia 
                                                na 
                                                dzień 
                                                kombinują, 
                                                inni 
                                                tylko 
                                                mówią,
 
                                    
                                
                                                Jakie 
                                                co 
                                                dzień 
                                                interesy 
                                                kręcą.
 
                                    
                                
                                                Od 
                                                dwóch 
                                                lat 
                                                    w 
                                                tych 
                                                samych 
                                                jeansach. 
                                                Wiesz 
                                                co?
 
                                    
                                
                                                Tak 
                                                jak 
                                                ci 
                                                śmieszni 
                                                hiphopowcy 
                                                    w 
                                                tureckich 
                                                swetrach,
 
                                    
                                
                                                    A 
                                                    u 
                                                mnie 
                                                MASS 
                                                już 
                                                od 
                                                trzech 
                                                lat 
                                                na 
                                                metkach.
 
                                    
                                
                                                Przestaw 
                                                się 
                                                na 
                                                odbiór 
                                                    z 
                                                mojej 
                                                okolicy.
 
                                    
                                
                                                Nas 
                                                już 
                                                nie 
                                                będzie, 
                                                    a 
                                                Hip-Hop 
                                                będzie 
                                                żywy.
 
                                    
                                
                                                To 
                                                jest 
                                                moja 
                                                enklawa, 
                                                moje 
                                                drugie 
                                                piętro.
 
                                    
                                
                                                To 
                                                jest 
                                                moja 
                                                sprawa 
                                                gdzie 
                                                znajduje 
                                                piękno.
 
                                    
                                
                                                Kocham, 
                                                nie 
                                                nawadze, 
                                                    w 
                                                małych 
                                                krokach 
                                                ukryte 
                                                szczęście.
 
                                    
                                
                                                    W 
                                                blokach 
                                                moje 
                                                życie, 
                                                na 
                                                tym 
                                                drugim 
                                                piętrze.
 
                                    
                                
                                                To 
                                                właśnie 
                                                na 
                                                tym 
                                                piętrze, 
                                                odnajduję 
                                                tę 
                                                poezję.
 
                                    
                                
                                                To 
                                                właśnie 
                                                na 
                                                tym 
                                                drugim 
                                                piętrze, 
                                                mam 
                                                swoje 
                                                szczęście.
 
                                    
                                
                                                To 
                                                jest 
                                                moja 
                                                enklawa, 
                                                moje 
                                                drugie 
                                                piętro.
 
                                    
                                
                                                To 
                                                jest 
                                                moja 
                                                sprawa 
                                                gdzie 
                                                znajduje 
                                                piękno.
 
                                    
                                
                                                Kocham, 
                                                nie 
                                                nawadze, 
                                                    w 
                                                małych 
                                                krokach 
                                                ukryte 
                                                szczęście.
 
                                    
                                
                                                    W 
                                                blokach 
                                                moje 
                                                życie, 
                                                na 
                                                tym 
                                                drugim 
                                                piętrze.
 
                                    
                                
                                                To 
                                                właśnie 
                                                na 
                                                tym 
                                                piętrze, 
                                                odnajduję 
                                                tę 
                                                poezję.
 
                                    
                                
                                                To 
                                                właśnie 
                                                na 
                                                tym 
                                                drugim 
                                                piętrze, 
                                                mam 
                                                swoje 
                                                szczęście
 
                                    
                                
                            1 Osobiście
2 Drugie Piętro (gościnnie Lerek)
3 5 Minut
4 Ten Wieczór
5 Weź to Poczuj (gościnnie Lerek)
6 04 to Juz Nie 95 (gościnnie Pezet)
7 To Jest to Miasto
8 Bez komentarza
9 Palę mosty
10 Znowu w Klubie
11 Dla Wszystkich Ziomów
12 Oddaj hajs
13 Wszystko Albo Nic (gościnnie Lerek)
14 W Tym Kraju
15 Ty Chcesz to Mieć...
Attention! Feel free to leave feedback.