Lyrics and translation PRO8L3M - Chciwość

Chciwość

Wiadomo, forsa, to jest coś, czego każdy chce, nie?
I on zaczął krzyczeć, "Ratunku, policja"
No to kolega go wziął, trafił z tyłu z buta
On padł na trawę, doszliśmy w dwóch, zaczęliśmy go kopać
On zemdlał, pieniądze wyjąłem z kieszeni

Dochodziła druga, siąpił deszcz
Tamten drętwy leżał z rozjebanym łbem jak śnięty leszcz
Miał już wszystko, ale sprawdził mu kiermany też
Wyjął portfel, przeliczył forsę i pomyślał, "Bierz"

On wtedy w tym momencie się obudził
Zaczął głośno krzyczeć, aż wyszli ludzie z tego balkonu
Potem ja doszłem, go z kolana trafiłem
I padł już, zemdlał i leżał z pół godziny

Жадность

Знаешь, деньги - это то, чего все хотят, да?
И он начал кричать: "Помогите, полиция!"
Ну, приятель взял его, ударил сзади ногой,
Он упал на траву, мы подошли вдвоём и начали пинать его.
Он потерял сознание, я вытащил деньги из его карманов.

Наступила ночь, моросил дождь.
Этот дурак лежал с разбитой головой, как дохлая рыба.
У него уже было всё, но он всё равно проверил его карманы.
Достал бумажник, пересчитал деньги и подумал: "Бери".

В этот момент он очнулся.
Начал громко кричать, так что люди вышли на балкон.
Потом я подошёл, ударил его коленом,
И он упал, отключился и пролежал так полчаса.