Lyrics Kłamca kłamca - PRO8L3M
Wczoraj
go
znałem,
dzisiaj
jeden
mniej
Nie
zakonserwował
się
jak
7Days
Wczoraj
sportowy
w
prepaidzie
w
Play
40
lat
minęło
jak
jeden
dzień
Wczoraj
ją
miałem,
dzisiaj
ona
nie
chce
mnie
Wczoraj
to
białe,
dzisiaj
morda
pieprzę
je
Wczoraj
te
ćpuny
i
kurwy,
dziś
są
na
dnie
Wczoraj
dres
z
Pumy,
w
który
dziś
nie
zmieszczę
się,
oh
Wczoraj
było
nigdy
dosyć
Wjebałem
dwie
pixy
Gosi
Wczoraj
brałem
pizzę
na
bloki
Włożyłaby
tipsy
w
sosik
Wczoraj
to
nerwy
na
wodzy,
żeby
się
nie
spocić
Dziś
stroi
mi
fochy
o
drugiej
w
nocy
Odjeżdżając
nowym
GL-em
kupionym
za
prochy
Z
wczoraj
to
mgliste
skrawki,
drgawki
Bo
przedwczoraj
litre
z
Artim
Wczoraj
to
biznes
z
ławki
Dwie
szybkie
kawki
Dziś
nie
pamiętam
nic
z
tej
gadki
Wczoraj
mnie
cieszyły
żarty
Też
chujowy
tamten
twój
Dziś
na
kwadracie
miliony
wartym
Siedzę
sam
jak
ten
chuj
Blanty
mi
smakują
nago
Hajsy
mi
smakują,
alko
Ona
mi
smakuje
kawą
Mieliśmy
mieć
dzieci
i
stworzyć
nasz
dom
Lecz
popsułem
to
Finlandią
Bo
się
nie
jebie
ze
szklanką
Blanty
mi
smakują
nago
Hajsy
mi
smakują,
alko
Ona
mi
smakuje
kawą
Mieliśmy
mieć
dzieci
i
stworzyć
nasz
dom
Lecz
popsułem
to
Finlandią
Bo
się
nie
jebie
ze
szklanką
Wczoraj
to
my
ramię
w
ramię
Ty,
nalej
dla
mnie
Jack
Daniel's
w
bramie
Fajnie,
fajnie,
są
w
wannie
panie
Ale
sranie
w
banie,
bo
na
dnie
panie
Hajs
kłamie,
ja
słucham
pierwszy
Ten
z
politowaniem,
kurwa,
lecz
nie
lepszy
Syp
szerszy,
lej
gęstszy
mi
Bierz
BigMaca,
jej
bierz
nuggetsy
My
w
pętli
bo
raz,
że
w
koło,
a
dwa,
że
lina
już
dynda
wesoło
Więc
lepiej
idź
w
hardcore
lub
załóż
OnlyFans
Bo
nie
widzę
innej
drogi,
by
robić
hajs
Pośladki
duże,
Maria
we
wtorek
Kimanie
w
furze,
wstaje
wieczorem
I
spijam
łyk
herby
gorzkiej
Bo
farmazony
dalej
nie
są
słodkie
1 Yokohama
2 Każdy tylko nie ja
3 Chciwość
4 S-class
5 Tekken
6 Łakomstwo
7 Ronin
8 Miyabi
9 Gniew
10 Nicea
11 Forever
12 Lenistwo
13 Kłamca kłamca
14 False flag
15 Nieczystość
16 Nad nami
17 Otchłań
18 Zazdrość
19 Mayday
20 Pycha
21 Byłem człowiekiem
22 Wieczna gra
23 We made it
Attention! Feel free to leave feedback.