Lyrics Wichman - Percival

O mężnym grafie to opowieść, co w zębach miał dziury
Dumnym się czuł germanem, nikczemnej wszak postury
Dumnym się czuł germanem, nikczemnej wszak postury
On za nos wodził Słowian i na wyprawy cięgiem wołał
Raz z Wikingami dziewki gwałcił, to wioski znów rabował
Raz z Wikingami dziewki gwałcił, to wioski znów rabował
Onegdaj z grodów nad Wartą wieść wielkiej wagi przybyła
Że warowne gniazdo Piastowska dynastia uwiła
Że warowne gniazdo Piastowska dynastia uwiła
Umyślił więc, że sławę swą na widok Piastom pokaże
Stanie Wikingiem i wkrzanem wkurzając bezczelnie ich straże
Z wyprawą ruszy wnet nad Odrę, wkurzając i drażniąc ich straże
Wysiłki na nic zdały się i miecza w powietrzu kręgi
Bo kiedy na się pancerz wdział, wszyscy westchnęli nie wielki
Bo kiedy na się pancerz wdział, wszyscy westchnęli nie wielki
Pod Mieszkiem woje żwawo szli, gdy zdrada na wierzch wylazła
Lecz nim dojrzeli w polu grafa, konnica w rzekę wlazła
Lecz nim dojrzeli w polu grafa, konnica w rzekę wlazła
A morał w pieśni taki, zanim podziwiać mają nas wnucy
Przeciwnik rosłym musi być, nie ciut wystającym z onucy
Przeciwnik rosłym musi być, nie ciut wystającym z onucy