Lyrics Sexmisja - Pezet , Kali
Wiesz
kochanie,
załóż
pończochy
Zdejmij
majtki,
nie
zdejmuj
butów,
znasz
mnie
Tańcz,
gdy
w
klubie
błyszczy
ultrafiolet
Widać
po
oczach,
że
kochasz
czasem
tracić
kontrolę
Nie
da
ci
tego
twój
chłopak,
o
czym
marzysz
po
nocach
O
tych
sobotach,
w
które
chciałabyś
tańczyć
na
stole
Patrz,
zobacz
we
mnie
granat
bez
zawleczki
Jak
zrywam
z
twojego
ciała
kabaretki
Moje
dłonie
na
twojej
szyi
zamiast
pętli
Tracisz
oddech,
ale
wcale
nie
chcesz
wzywać
karetki
Zliż
koleżance
sól
z
pępka
i
z
szyi
I
obejmij
ustami
kieliszek
Tequili
Nie
pomagaj
sobie
dłońmi,
wystarczy
przechylić
Zliż
z
jej
palca
kilka
kropli
soku
z
cytryny
Wiesz
w
tym
świetle
przez
spódnice
widać
ci
pośladki
Zsuń
ją
trochę,
owiń
na
palcu
majtki
Zapytaj
mnie
na
ucho
czy
lubię
niespodzianki
Jeśli
tak,
to
idź
do
kibla
i
je
zdejmij
tam
Zapisz
mi
na
nich
swój
numer
swoją
szminką
Dając
mi
je
powiedz,
że
chcesz
być
moją
dziwką
Nie
czuj
się
źle,
nie
jesteś
nią
Po
prostu
mówisz
to
wszystko,
bo
ja
lubię
jak
bluźnisz
Szukam
złej
dziewczynki
Nie
cnotki
nie
wydymki,
prawdziwej
maszynki
Jeśli
chcesz
tego
to
polecisz
ze
mną
To
polecisz
ze
mną,
to
polecisz
ze
mną
Szukam
złej
dziewczynki
Nie
cnotki
nie
wydymki,
prawdziwej
maszynki
Jeśli
chcesz
tego
to
polecisz
ze
mną
To
polecisz
ze
mną,
to
polecisz
ze
mną
Znasz
mnie
nie
od
dziś
wiec
spójrz
mi
naprawdę
w
oczy
Wszystkie
inne
są
dla
mnie
nawet
nie
warte
nocy
Mam
fetysz
na
twój
kolczyk
i
na
twoje
stopy
Pochyl
się,
pokaż
gdzie
się
kończą
twoje
pończochy
Wiesz,
wezmę
do
ust
kostkę
lodu,
odsłoń
trochę
biust
Pozwól
mi
zlizać
twoje
soki
z
twoich
ud
Wiem,
że
twoje
myśli
są
teraz
tam
gdzie
mój
fiut
A
mój
język
na
twej
szyi
jest
szybszy
niż
twój
puls
Czuję
twój
krótki
oddech
na
moich
wargach
Twoje
stringi
zostawiają
wilgoć
na
moich
palcach
Pokaż
co
umiesz,
nagram
to
na
DV'kach
Zostawię
ślady
moich
dłoni
na
twoich
pośladkach
Zakuję
cię
w
kajdanki,
zasłonię
wstęgą
powieki
Chcę
usłyszeć,
że
chcesz
żebym
cię
zerżnął
i
nie
zaprzeczyć
Przy
żółtym
świetle
ciasnej
toalety
Na
chłodnej
posadzce
rozcinam
nożem
twoje
palmersy
Czujesz
zęby
na
udach,
moją
ślinę
na
sutkach
Twe
paznokcie
kradną
cześć
mojego
naskórka
Potem
lubrykant
twoje
opory
rozpuszcza
Później
ciężko
oddychasz
z
ostatnią
chwilą
na
ustach
Szukam
złej
dziewczynki
Nie
cnotki
nie
wydymki,
prawdziwej
maszynki
Jeśli
chcesz
tego
to
polecisz
ze
mną
To
polecisz
ze
mną,
to
polecisz
ze
mną
Szukam
złej
dziewczynki
Nie
cnotki
nie
wydymki,
prawdziwej
maszynki
Jeśli
chcesz
tego
to
polecisz
ze
mną
To
polecisz
ze
mną,
to
polecisz
ze
mną
Niech
zostaną
tu
same
nimfy
i
seksoholiczki
Perwersyjne
szmule
nie
cichodajne
romantyczki
Bo
jak
wpadam
do
klubu
wiem,
czego
tu
szukam
To
nie
wodniste
piwo,
nie
wpadłem
się
pobujać
Obcinam
twoja
dupę
i
cycki,
teraz
decyduj
Ja
szukam
tej
nastawionej
na
kręcenie
figur
Wiem,
że
polecisz
ze
mną
w
niebo
jak
petarda
Lubisz
smak
siarki
spróbuj
smaku
diabła
Przygodowy
seks
jest,
jak
weekendowe
ćpanie
Mam
swoje
życie,
ciebie
nie
widzę
w
tym
planie
Ale
odskoki
na
nocki
zawsze
były
w
cenie
Pod
warunkiem,
że
chodzi
wyłącznie
o
pierdolenie
Zacznijmy
od
początku,
wyglądasz
całkiem
ładnie
Jak
dla
mnie
to
wyglądasz
nawet
zajebiście
fajnie
Chcesz
zostać
tu
i
frajerów
dalej
czesać
na
drinki
Czy
pozwolisz
maestro
grać
melodię
twojej
cipki
Przełóżmy
gadkę
mam
ochotę
na
wariatkę
Lubisz
te
gierki,
zrobię
to
bez
fuszerki
I
nie
raz
do
rana
będziesz
zmolestowana
69,
Y.A.,
będziesz
dla
mnie
szczekać
suko
Sprawdź
to
- Pezet,
Kali
- Szybki
Szmal
1 #1
2 Halo
3 Na tym osiedlu (feat. Onar)
4 Lubię
5 Nie Tylko Hit Na Lato
6 Pezet Jak...
7 Niegrzeczna
8 Noc i dzień
9 Mamy Ten Styl
10 Pornogwiazdy
11 Lojalność?
12 Sexmisja
13 Czterdzieściprocent
14 Takie Jak Ty
15 Gdyby Miało Nie Być Jutra
16 Nie Tylko Hit Na Lato (Sempu Remix)
17 Na Tym Osiedlu (Tasty Beatz Remix)
18 Czterdzieściprocent (Tasty Beatz Remix)
19 Noc i Dzień - L Pro Remix
20 Lubię (Szogun Remix)
21 Lubię (Sempu Remix)
22 Gdyby Miało Nie Być Jutra (Sempu Remix)
23 Gdyby Miało Nie Być Jutra (L PRO Remix)
24 Lojalność (Tasty Beatz Remix)
25 Lojalność (PLN BEATZ Remix)
Attention! Feel free to leave feedback.