Lyrics Józef K. - Pidżama Porno
Ludzie
z
pierwszych
stron
gazet
Obce
twarze
wirują
przed
tobą
Nikt
się
na
nich
nie
patrzy
Oni
nie
widzą
nikogo
Kurwy
i
faszyści
są
w
niebie
Wszelkie
zło
się
przez
zło
zbawiło
Pozostałych
osądził
sąd
Którego
naprawdę
nie
było
Sto
noży
wbili
mu
w
plecy
On
podał
ręce
mordercy
Czymś
musiał
narazić
się
innym
Czy
tylko
tym,
że
był
niewinny
Ludzie
z
pierwszych
stron
gazet
Pozostałych
już
osądzili
Chce
oczy
zamknąć
i
kraść
I
grabić,
grabić,
grabić
To
co
nam
zagrabili
Kim
jest
Józef
K.?
Józef
K.
prawdziwy?
Oto
Józef
K.
I
już
go
gryzą
ryby
Najprawdziwszy
z
prawdziwych
Prawdziwych
(Refren
by
Czoper)
Nie
wydłubiesz
im
oczu
Nie
wybijesz
im
zębów
Co
ci
tylko
zostało
- twój
strach
Strach

1 Każdy Nowy Dzień Rodzi Nowe Paranoje
2 Koszmary. Koszmarów 4 pary
3 Bułgarskie Centrum Hujo**
4 Wódka
5 Egzystencjalny Paw
6 Wirtualni Chłopcy
7 Józef K.
8 Rock'In the Free World
9 Kotów Kat Ma Oczy Zielone
10 Nikt Tak Pięknie Nie Mówił Że Się Boi Miłości
11 Nie Wszystko Co Pozytywne Jest Legalne
12 Droga na Brześć
Attention! Feel free to leave feedback.