Piekielny - Hot16challenge2 Lyrics

Lyrics Hot16challenge2 - Piekielny



Mija sześć lat
Ja pamiętam pierwszą edycję dokładnie
To czekanie na nominację
Liczyłem na to, że mi w końcu wpadnie
Dziś rapują wszyscy
Ja nie chcę się kłócić czy dobrze czy źle
Patrzę na zbiórkę, jak rośnie ta liczba i morda się cieszy
Jak wielu nas jest
Niechaj to krąży
Choć raz niech coś będzie naszym wspólnym celem
Hip-hop miał łączyć
Nic nie jest tak oldskulowe jak #hot16challenge
Widzę twój cynizm
Uważaj żebyś się tu nie przeliczył
Bo jak będę znowu anagramy ćwiczył
To sprawię, że twój cynizm stanie się niczym
Śliwa napisał, że gramy
Ogarniam zamysł, no i zmieniam plany
Czas pokazać pazur tu jak kazuary
Najbardziej znany z raperów nieznanych
Rzucam to w eter i czekam na wnioski
Na zmianę przy linii jak Kuba w Rosji
Za sobą mam ten niecodzienny pościg
Dobra, odpocznij
Jak pytasz, co u mnie, to robi się płyta
I będę robił nawet jak nie pytasz
Próbuje wyciągnąć ile się da z życia
By nie płakać tu gdy się przyjdzie rozliczać
Klub 27? Boję się trochę
Na wysokich piętrach unikam tych okien
Jesienią będę rok starszy i okej
Najwyżej założę Klub 28



Writer(s): Tomasz Olczak


Piekielny - hot16challenge2
Album hot16challenge2
date of release
07-05-2020




Attention! Feel free to leave feedback.