Lyrics VHS - PlanBe
To
było
jakoś
parę
lat
temu
Gdy
całe
lato
spędzałem
w
TLu
Mama
przez
balkon
rzucała
mi
wodę
Z
ziomem
pod
klatką
łapałem
ją
w
biegu
Dziś
każdy
weekend
w
innym
hotelu
Dzisiaj
w
Lublinie
jutro
na
Helu
Słyszę
te
piski
jakby
po
helu
Którędykolwiek
byle
do
celu
Cokolwiek
robię
- byle
być
sobą
Byle
by
dobiec
gdzieś
swoją
drogą
Kiedyś
marzyłem
dziś
niosę
złoto
Czuję,
że
żyje
każdego
dnia
Na
VHSie
zapisane
parę
dat
Na
VHSie
parę
taśm
Parę
bajek,
parę
par
Parę
zalet,
parę
wad
Parę
szaleństw,
parę
lat
Przez
VHS
widziałem
świat
Parę
marzeń,
parę
kłamstw
Parę
zdarzeń,
parę
dat
Parę
twarzy,
parę
znam
Na
VHSie
parę
taśm
Parę
bajek,
parę
par
Parę
zalet,
parę
wad
Parę
szaleństw,
parę
lat
Przez
VHS
widziałem
świat
Parę
marzeń,
parę
kłamstw
Parę
zdarzeń,
parę
dat
Parę
twarzy,
parę
znam
Jak
wypożyczalnie
kaset
I
wypożyczanie
kaset
się
nie
wyrabiałem
w
czasie
Chciałem
robić
kasę,
robić
to
na
co
mam
fazę
Przy
okazji
pomóc
tacie
i
być
alfą
w
swoim
stadzie
Wtedy
na
ekranie
oglądałem
gdy
bohater
Bił
się
z
moim
strachem
i
się
mierzył
z
całym
światem
Dodawało
siły,
pompowało
we
mnie
wiarę
Obojętnie
co
się
stanie
muszę
myśleć
o
wygranej
W
głowie
miałem
własny
film
W
swojej
małej
głowie
miałem
własny
plan
Obok
moja
Harley
Queen
W
jednym
rękawie
Joker
w
drugim
ręku
As
W
sercu
stale
drzemie
szczyl
Ciągle
mam
powody
by
się
czegoś
bać
Na
kasecie
parę
fajnych
chwil
Przypomina
mi
gdzie
w
życiu
chciałem
zajść
yeah,
yeah
Przypomina
mi
gdzie
chciałem
zajść
Przypomina
mi
gdzie
w
życiu
chciałem
zajść
Na
VHSie
parę
taśm
Parę
bajek,
parę
par
Parę
zalet,
parę
wad
Parę
szaleństw,
parę
lat
Przez
VHS
widziałem
świat
Parę
marzeń,
parę
kłamstw
Parę
zdarzeń,
parę
dat
Parę
twarzy,
parę
znam
Na
VHSie
parę
taśm
Parę
bajek,
parę
par
Parę
zalet,
parę
wad
Parę
szaleństw,
parę
lat
Przez
VHS
widziałem
świat
Parę
marzeń,
parę
kłamstw
Parę
zdarzeń,
parę
dat
Parę
twarzy,
parę
znam
Attention! Feel free to leave feedback.