Lyrics Zaczekaj - Tyle Kłamstw Co Prawd - Rafał Brzozowski
Zamknięte
drzwi
w
sercu
strach
Że
nigdy,
nigdy
już
Spłoszone
sny
na
poduszce
łza
Zatroskany
anioł
stróż
Koniec
jest
o
krok
Gdzie
Cię
mój
sięgnie
wzrok
Zaczekaj
jeszcze
chwilę
W
pamięci
noszę
tyle
skarg
I
tyle
słodkich
kłamstw
Co
gorzkich
prawd
Zaczekaj,
cisza
gra
A
w
myślach
ciągle
Ty
i
ja
I
tyle
słodkich
kłamstw
Co
gorzkich
prawd
Ostatni
raz
wkładam
płaszcz
By
ruszyć
w
mglistą
dal
Zmarznięta
dłoń
ściska
portret
nasz
Dusza
tonie
w
czerni
fal
Chcę
pokonać
świat
Ciebie
znów
chcę
być
wart
Zaczekaj
jeszcze
chwilę
W
pamięci
noszę
tyle
skarg
I
tyle
słodkich
kłamstw
Co
gorzkich
prawd
Zaczekaj,
cisza
gra
A
w
myślach
ciągle
Ty
i
ja
I
tyle
słodkich
kłamstw
Co
gorzkich
prawd
Zaczekaj
jeszcze
chwilę
Zaczekaj,
tak
tu
dziwnie
A
w
myśli
tyle
przy
mnie
tyle
skarg
I
tyle
słodkich
kłamstw
Co
gorzkich
prawd
Zaczekaj,
wciąż
jest
jasno
Lecz
zanim
światła
zgasną
Powiedz
jak
wyrzucić
z
swojej
duszy
tamten
czas
Zaczekaj
tak
tu
dziwnie
Zaczekaj
jeszcze
chwilę
Attention! Feel free to leave feedback.