Republika - Hibernatus - 2002 Remastered Version Lyrics

Lyrics Hibernatus - 2002 Remastered Version - Republika



To moja dłoń
To linia życia
Dobiega tu
Tu się urywa
Na szyi mam
Medalik z lontem
Oglądam swoją dłoń
To linia frontu
Syreny wyją a ja myję zęby - idę spać
Kładę się spać
Tu do lodówki
Zamykam drzwi
Na cztery spusty
Zamarza mi
W brzuchu herbata
Zamarza mózg mózg
I koniec świata
Syreny wyją a ja myję zęby - idę spać
Kładę się spać
Tu do lodówki
Zamykam drzwi
Na cztery spusty
Syreny wyją a ja myję zęby - idę spać
I spać i spać i spać
Zamroziłem w tej lodówce świat
Syreny milkną tu i tam i tam
Nie wyłączaj więc lodówki mej
Ja śpię i śnię i śnię i śnię
Ja śpię ja śpię ja śpię
Ja śpię ja śpię ja śpię...
Zamroziłem w tej lodówce świat
Syreny milkną tu i tam i tam
Nie wyłączaj więc lodówki mej
Ja śpię i śnie i śnię i śnię
Ja śpię ja śpię
W piżamie mam
Na małej kartce
Tych kilka słów
Gdy ktoś mnie znajdzie
Syreny wyły więc do snu umyłem zęby



Writer(s): Grzegorz Ciechowski


Republika - Nieustanne Tango
Album Nieustanne Tango
date of release
29-11-2011




Attention! Feel free to leave feedback.