Lyrics Wyspa - Ryszard Rynkowski
Być
może
jest
taka
wyspa
Na
jakimś
oceanie
Która
ma
jedną
przystań
I
jeden
jacht
w
tej
przystani
I
wody
jednej
rzeki
przecinają
ją
w
poprzek
I
jeden
strażnik
rekin
Pilnuje
wyspy
dobrze
I
pojedynczo
się
łamią
O
skały
samotne
fale
I
jeden
czarny
namiot
stoi
na
owej
skale
Nad
palmą
jedną
jedyną
Błyszczy
jedyna
gwiazda
A
gdy
się
chce
tam
dopłynąć
Jest
tylko
jedna
jazda
Gdyż
jeden
jest
kierunek
I
jeden
mały
bilet
Więc
po
swój
biedny
pakunek
Niebawem
się
pochylę
I
opuszczę
swą
izbę
bez
słów
i
powrotów
By
popłynąć
na
wyspę
Do
czarnego
namiotu
I
będzie
coraz
ciemniej
Ciemno,
smutno
i
mglisto
Psy,
kiedy
wyją
w
pełnie
Też
tęsknią
za
tą
wyspą
Być
może
jest
taka
wyspa
Na
jakimś
oceanie
Która
ma
jedną
przystań
I
jeden
jacht
w
tej
przystani
Być
może,
być
może

1 Szczęśliwej drogi już czas
2 Wypijmy za błędy
3 Sposób na kobiety
4 Wyspa
5 Bez miłości
6 Czemu nie tańczę na ulicach
7 Inny nie będę
8 Kochanie bye, bye
9 Swobodny blues
10 Zwierzenia Ryśka czyli jedzie pociąg
11 Weźcie sobie chłopaki ten kraj
12 Wszystko już było
13 Stary Młyn
14 Pięknie Żyć
15 Pa, Pa! Papugo
16 Szarańcza To Żarty
17 Nie Budźcie Marzeń Ze Snów
18 Bananowy Song
Attention! Feel free to leave feedback.