Lyrics Więcej Nie Mniej - SHAMAN'S GRAVE
Serce
mi
biegnie
tak
szybko
jak
wartości
bpm
Ziomka
zeżarły
mi
dropsy
dlatego
ich
nie
jem
Więcej
niemniej
dla
mnie
ważne
jest
by
miec
co
jeść
Więcej
nie
mniej
basu
na
bani
by
nie
slyszeć
jej
Nie
słuchać
jej
Nie
Więcej
nie
mniej
Mniej
Nie
słyszę
jej
Nie
słyszę
jej
Dlatego
muszę
już
biec
Muszę
już
biec
Nie
słuchać
jej
Nie
słuchać
jej
Więcej
nie
mniej
Więcej
nie
mniej
Nie
słyszę
jej
Dlatego
muszę
już
biec
Muszę
już
biec
Starter
na
chama
nie
chce
by
sluchali
ich
zreszta
mam
do
pogadania
Dla
mnie
rodzina
zawsze
najważniejsza
tylko
czemu
nas
zostawia
Grono
tu
w
koło
się
zmniejsza
Dobrze
mogą
wypierdalać
Wyplata
goni
wypłatę
czy
to
cokolwiek
pomaga
Droga
na
szczyt
z
bratem
po
kwit
Ja
jestem
celem
Oni
chcą
zabić
i
kupić
za
bezcen
Nie
wiem
nie
jestem
cyfer
chcę
więcej
Osiem
czy
dziewięć
byle
by
eden
Kierunek
jeden
Kierunek
jeden
Kierunek
jeden
Kierunek
jeden
Jestem
w
tym
stadzie
co
na
to
poradzę
Jego
już
nie
ma
co
zrobi
nie
ważne
Może
i
skakać
niezmienne
me
zdanie
Nigdy
nie
zgasnę
ty
chamie
Jestem
tu
z
braćmi
ty
chamie
Oni
są
ze
mną
na
zawsze
Bodyarmor
na
te
klatę
Z
tytany
skład
zaufanie
Pod
skórą
jak
tatuaże
Biorę
na
siebie
co
boli
mnie
to
To
pierdolona
jest
gra
o
tron
Chramy
za
chama
Suka
na
szrot
Jest
zagrożenie
to
również
jest
broń
Jest
zagrożenie
to
również
jest
broń
Serce
mi
biegnie
tak
szybko
jak
wartości
bpm
Ziomka
zeżarły
mi
dropsy
dlatego
ich
nie
jem
Więcej
niemniej
dla
mnie
ważne
jest
by
miec
co
jeść
Więcej
nie
mniej
basu
na
bani
by
nie
slyszeć
jej
Nie
słuchać
jej
Nie
Więcej
nie
mniej
Mniej
Nie
słyszę
jej
Nie
słyszę
jej
Dlatego
muszę
już
biec
Muszę
już
biec
Nie
słuchać
jej
Nie
słuchać
jej
Więcej
nie
mniej
Więcej
nie
mniej
Nie
słyszę
jej
Dlatego
muszę
już
biec
Muszę
już
biec
Attention! Feel free to leave feedback.