Lyrics Elektryczny (feat. Brodka & Dawid Podsiadło) - Smolik feat. Podsiadlo & Brodka
Lewą
ręką
podtrzymuję
twarz,
Paznokciem
kciuka
prawej
skrobię
stół.
I
nagle
elektryczny
staję
się.
Muszę
wyjść,
muszę
wyjść
natychmiast
gdzieś.
I
nie
raz,
i
nie
dwa,
dużo
więcej!
Będę
czuł
czystą
moc,
dzikość
w
sercu.
Wszyscy
z
drogi,
idę
jak
czołg!
To
miasto
będzie
dziś
zdobyte
Poddajcie
się,
poddajcie
się
dziewczyny
też.
Kto
nie
jest
ze
mną,
na
przeciwko
jest
Tu
będzie
bal,
będzie
bal
czy
chcesz
czy
nie.
I
nie
raz,
i
nie
dwa,
dużo
więcej!
(Dużo
więcej!)
Będę
czuł
czystą
moc,
dzikość
w
sercu.
(Będę
tu,
taak!)
Leżę,
stopą
wystukując
rytm.
Liczę
każdą
z
sufitowych
rys.
I
nagle
elektryczna
staję
się.
Muszę
wyjść,
muszę
wyjść
natychmiast
gdzieś.
I
nie
raz,
i
nie
dwa,
dużo
więcej!
Będę
czuł
czystą
moc,
dzikość
w
sercu.
(Będziesz
czuł
to!)
I
nie
raz,
i
nie
dwa,
dużo
więcej!
(Aaa,
dużo
więcej!)
Będę
czuł
czystą
moc,
dzikość
w
sercu.
Attention! Feel free to leave feedback.