Lyrics MAMA POWTARZAŁA - Sobel feat. Deemz
Mama
powiedziała
mi,
"Nie
ufaj
im"
Posłuchaj,
mama
chce
dobrze
(mmm,
oh)
Mama
powiedziała
mi,
"Nie
ufaj"
Się
nie
wygłupiaj,
na
miarę
ich
potrzeb
(mmm,
oh)
Twarz
jej,
jakbym
patrzył
na
Wenecję
(ye)
Nie
mogę
patrzeć
na
płacz
jej
(ye)
Życie
kłuje
jak
(Boże
traf
mnie!
Ej,
ye)
Pieniądze
wrócą,
czas
nie
Gdybym
tylko
mógł
znać
prawdę
Nie
zapomnieć
snu
tuż
zaraz
po
śnie
Jeszcze
raz
się
spóźnić,
raz
z
nimi
pokłócić
Po
tym
wszystkim
wylać
swoje
żale
w
pościel
Już
nigdy
się
nie
smucić,
nie
dzielić
ludzi
na
pół
Na
mądrzejszych
i
tych
głupich,
sprzedać
wszystko
w
jednej
puli
Dochód
dać
matuli,
dwulicowych
odpulić
Zranionych
przytulić,
uchronić
od
każdej
następnej
kuli,
yeah
Ziomo
powiedział
mi,
"To
już
nie
Ty"
Sorry
not
sorry,
mordo,
niestеty
Siedzę
w
klapkach,
w
studiu,
jakie
balety?
Mama
dawno
powiеdziała
mi
już,
że
droga
nie
tędy
Mama
powiedziała
mi,
"Nie
ufaj
im"
Posłuchaj,
mama
chce
dobrze
(mmm,
ah,
ah,
ah)
Mama
powiedziała
mi,
"Nie
ufaj"
Się
(nie)
nie
wygłupiaj,
na
miarę
ich
potrzeb,
yeah
(mmm,
ah,
ah,
ah)
Ile
razy
próbowali
wpierdolić
mi
rzeczy
w
pysk?
I
jak
przystawkę
wjebałem
te
bzdety
Jakbym
chodził
pusty
w
ryj
Nieważne,
gdzie
prawda
leży
Od
ciebie
zależy,
czy
na
oczy
przejrzysz
Czy
od
buta
w
to
wszystko
uwierzysz
Ma-ma-mama
wrzuciła
mnie
w
teren
Gdzie
wszystkie
synku
afery
(afery)
to
był
zwykły
afterek
Po
(po)
melanżu
łez
bawiących
się
w
berek,
ej
(ye)
Dziś
wjebię
to
wszystko
co
było
pod
beret
(Synek,
zostaw
to)
Chłopaki
w
najach
mówili
o
jajach
Dziś
jeden
z
drugim
jest
Kenem
Jak
cisnęli
bekę
to
naraz
wszyscy
Dziś
każdy
z
nich
to
faja
Wrzucę
szybko
- tak
samo
klikną
(tak
samo)
Głos
każdego
fana
twoją
karmą,
dziwko
Ziomo
powiedział
mi,
"To
już
nie
Ty"
Sorry
not
sorry
mordo,
niestety
Siedzę
w
klapkach,
na
studio
mam
apetyt
Mama
dawno
ci
mówiła,
twoja
droga
nie
tędy
Mama
powiedziała
mi,
"Nie
ufaj
im"
Posłuchaj,
mama
chce
dobrze
(mmm,
ah,
ah,
ah)
Mama
powiedziała
mi,
"Nie
ufaj"
Się
nie
wygłupiaj,
na
miarę
ich
potrzeb,
yeah
(mmm,
ah,
ah,
ah)
Na
zawsze
prawdziwy,
nigdy
ślisko
Chyba,
że
bawię
się
cipk-
Nowy
ja
jedzie
windą
Starego
wrzucili
w
ognisko
Pluję
bars,
czekam
aż
zaleje
fala
Dzisiaj
chcę
tańczyć,
jebie
mnie
trawa
Możesz
zmarnować
swój
talent
Nie
próbuj,
jak
nie
próbowałeś
Skoro
nawet
Skute
Bobo
się
przejarał
I
Sobel
się
przejarał
(ha-ha-ha)
A
mama
powtarzała
Attention! Feel free to leave feedback.