Lyrics Warszawa czeka - Sorry Boys

Miasto było Tobą
A przechodnie jak Twój lud
Życie było Tobą
A Warszawa u Twych stóp

Całe życie szłam do Ciebie
Tam kto inny czekał
A Warszawa w strugach deszczu
Wierna jak kobieta

Warszawa czeka
Warszawa czeka

Myślą jestem z Tobą
Ale ciałem jestem tu
Biegnę Nowym Światem
Tak zawrotnie, brak mi tchu

W parkach, Wisły wodach
Krążą echa Twoich słów
Słyszę jak mnie wołasz
A ja stoję u Twych stóp

Całe życie szłam do Ciebie
Tam kto inny czekał
A Warszawa w strugach deszczu
Wierna jak kobieta

Całe życie szłam do Ciebie
Tam kto inny czekał
A Warszawa w pełnym słońcu
Wierna jak kobieta

Warszawa czeka
Warszawa czeka

Nocą na mostach i na brzegach Wisły
Pędzą złe myśli
Nocą na mostach i na brzegach Wisły
Czarne rumaki

Warszawa czeka
Warszawa czeka