Lyrics Sidecar - Sosad feat. Vikiffes

Ziomale mówią ze za mały clout na taki cloud, na takie ruchy
1000 pomysłów na bars, gdybym to pisał to były nudy
Wsadzę side hoe w side car, gubię balans, łapie vibe
Każda suka wraca do budy, mam na ciele kilka ran
Tak zbieram inspo do muzy
Zawsze jest dobrze kiedy boli
Ja się tym karmię
Potem mi lepiej wychodzi
Zrzucam stresy i zbieram plony
Wsadzę side hoe w side car
Gubię balans, łapie vibe
Tamta chce wejść na głowę
Ja chce tylko głowy od niej
Reszta mnie średnio obchodzi
Bloki pełne serce puste
Już nie zaufam kurwie
Mam dom tam gdzie usnę
Zero kompromisów
W drodze po gotówkę

Zrób mi check
Raczej nie lubisz tego co lubię
Zwykły blef
Już się nie nabiorę na twój uśmiech
Budzi mnie
Tylko ambicja by być na górze
Fairy tale
Nie tyczy mnie żadne z tych pomówień
Check
Raczej nie lubisz tego co lubię
Zwykły blef
Już się nie nabiorę na twój uśmiech
Budzi mnie
Tylko ambicja by być na górze
Fairy tale
Nie tyczy mnie żadne z tych pomówień

Jak wszystko się jebie to na raz
Ale nie ma przerw od zapierdalania
Marzenia trzymam w odhaczonych planach
A kolejne w drodze nie mogę się wahać
Niecierpliwość główna wada
Zaburzona równowaga
W jeden dzień zjebała 3 lata
Dlatego każdemu powtarzam
Jak zaufałeś to uważaj
Proś ile chcesz
Nie dam całego mnie
Flagi czerwone
A i tak mi zatruli krew
Proś ile chcesz
Nie dam całego mnie
Za rogiem czekają na typa a ty

Rób mi check
Raczej nie lubisz tego co lubię
Zwykły blef
Już się nie nabiorę na twój uśmiech
Budzi mnie
Tylko ambicja by być na górze
Fairy tale
Nie tyczy mnie żadne z tych pomówień
Check
Raczej nie lubisz tego co lubię
Zwykły blef
Już się nie nabiorę na twój uśmiech
Budzi mnie
Tylko ambicja by być na górze
Fairy tale
Nie tyczy mnie żadne z tych pomówień