Lyrics Kobiece - Strachy Na Lachy
Z
rzeki
szła
wczesna,
kochała
Chyliła
szczęśliwą
głowę
Pachniała
porankiem
ciała
Pachniała
mydłem
migdałowem
Ona
pachniała
porankiem
ciała
Pachniała
mydłem
migdałowem
I
niosła
wiecznie
kobiece
Znużenie
zakochane
Żeńskie
pełne
owoce
W
toni
wodnej
widziane
Żeńskie
pełne
owoce
W
toni
wodnej
widziane
Masa
parę
a
para
masę
Może
ona
dzisiaj
to
tobie
da
Może
ona
dzisiaj
to
kobieta
Masa
parę
a
para
masę
Może
ona
dzisiaj
to
tobie
da
Może
ona
dzisiaj
to
kobieta
I
niosła
wiecznie
kobiece
Ścieżką
brzóz
i
cienia
W
zaroślach
waliło
serce
Tajnego
zapatrzenia
W
zaroślach
waliło
serce
Tajnego
zapatrzenia
Pod
surowym
jedwabiem
Mdlały
biodra
brzozowe
Ślizgało
się
po
niej
serce
Mydłem
migdałowem
Ślizgało
się
po
niej
serce
Mydłem
migdałowem
Masa
parę
a
para
masę
Może
ona
dzisiaj
to
tobie
da
Może
ona
dzisiaj
to
kobieta
Masa
parę
a
para
masę
Może
ona
dzisiaj
to
tobie
da
Może
ona
dzisiaj
to
kobieta
Może
ona
dzisiaj
to
tobie
da
Może
ona
dzisiaj
to
tobie
da
Attention! Feel free to leave feedback.