Feels Good - Szopeen translation in German

Feels Good

Wiem, że nie wszystko załatwi mi plik stów
Ja zawsze chciałem być kimś tu
Nie miałem na to pomysłu
A dzisiaj czuję się "Feels Good"
Do baru draniu kompanów paru mam dziś już
Mój zawód da lód, mam rzeszę fanów i parę głębszych kieliszków

Ty, znasz to tak dobrze, że dzwonią do ciebie już w każdą sobotę
Wciskają ci od szlugów folię za złote
Pomyśl rozsądnie, bo płacisz na prawdę porządne pieniądze za proszek
Nieprzespane noce, ja zmartwienia, smuty odkładam na potem
Robię to na co ochotę mam
Wydaję te stówy zawsze przy sobocie, fuck
A potem się drapię po głowie, nah
Potem się głowię, nie mogę wstać
A ona tylko patrzy na mnie jak

Ona patrzy na mnie jak
Ona patrzy na mnie jak
Ona patrzy na mnie jak
Patrzy na mnie jak
Patrzy na mnie jak
Ona patrzy na mnie jak
Ona patrzy na mnie jak
Ona patrzy na mnie jak
Patrzy na mnie jak
Patrzy na mniе jak

Ona patrzy na mnie jak
Ona patrzy na mnie jak
Ona patrzy na mnie jak (patrzy na mnie)
Ona patrzy na mnie jak
Ona patrzy na mnie jak
Ona patrzy na mnie jak (patrzy na mnie)

Wiem, że nie wszystko załatwi mi plik stów
Ja zawszе chciałem być kimś tu
Nie miałem na to pomysłu
A dzisiaj czuję się "Feels Good"
Do baru draniu kampanów paru mam dziś już
Mój zawód da lód, mam rzeszę fanów i parę głębszych kieliszków
Wiem, że nie wszystko załatwi mi plik stów
Ja zawsze chciałem być kimś tu
Nie miałem na to pomysłu
A dzisiaj czuję się "Feels Good"
Do baru draniu kampanów paru mam dziś już
Mój zawód da lód, mam rzeszę fanów i parę głębszych kieliszków

Ósma rano, puste szklanki na stole
Patrzy na mnie jak spragniona na wodę
I to spędza sen z powiek jak kończę pijany znów na Mokotowie
Daj blant, masz fart, bo też lubię zielone
Raz, raz, mam czas, swoją formę wyrobię
To napad na bank, gdzie są moje naboje?
Z tobą spełnię wszystkie swe fantazje na koniec

Ona patrzy na mnie jak
Ona patrzy na mnie jak
Ona patrzy na mnie jak
Patrzy na mnie jak
Patrzy na mnie jak
Ona patrzy na mnie jak
Ona patrzy na mnie jak
Ona patrzy na mnie jak
Patrzy na mnie jak
Patrzy na mnie jak

Ona patrzy na mnie jak
Ona patrzy na mnie jak
Ona patrzy na mnie jak (patrzy na mnie)
Ona patrzy na mnie jak
Ona patrzy na mnie jak
Ona patrzy na mnie jak (patrzy na mnie)

Wiem, że nie wszystko załatwi mi plik stów
Ja zawsze chciałem być kimś tu
Nie miałem na to pomysłu
A dzisiaj czuję się "Feels Good"
Do baru draniu kampanów paru mam dziś już
Mój zawód da lód, mam rzeszę fanów i parę głębszych kieliszków
Wiem, że nie wszystko załatwi mi plik stów
Ja zawsze chciałem być kimś tu
Nie miałem na to pomysłu
A dzisiaj czuję się "Feels Good"
Do baru draniu kampanów paru mam dziś już
Mój zawód da lód, mam rzeszę fanów i parę głębszych kieliszków

Fühlt sich gut an

Ich weiß, dass nicht alles ein Bündel Hunderter für mich erledigt
Ich wollte hier immer jemand sein
Ich hatte keine Idee dafür
Und heute fühle ich mich "Feels Good"
Zur Bar, Kumpel, ein paar Kameraden hab ich heute schon
Mein Beruf gibt Eis, ich hab eine Schar Fans und ein paar tiefere Gläser

Du, du kennst das so gut, dass sie dich schon jeden Samstag anrufen
Sie drehen dir Alufolie von Kippen für Złoty an
Denk vernünftig nach, denn du zahlst wirklich ordentliches Geld für Pulver
Schlaflose Nächte, ich, Sorgen, Trübsal, lege ich auf später
Ich mache das, worauf ich Lust habe
Ich gebe diese Hunderter immer samstags aus, fuck
Und dann kratze ich mich am Kopf, nah
Dann zerbreche ich mir den Kopf, kann nicht aufstehen
Und sie schaut mich nur an wie

Sie schaut mich an wie
Sie schaut mich an wie
Sie schaut mich an wie
Schaut mich an wie
Schaut mich an wie
Sie schaut mich an wie
Sie schaut mich an wie
Sie schaut mich an wie
Schaut mich an wie
Schaut mich an wie

Sie schaut mich an wie
Sie schaut mich an wie
Sie schaut mich an wie (schaut mich an)
Sie schaut mich an wie
Sie schaut mich an wie
Sie schaut mich an wie (schaut mich an)

Ich weiß, dass nicht alles ein Bündel Hunderter für mich erledigt
Ich wollte hier immer jemand sein
Ich hatte keine Idee dafür
Und heute fühle ich mich "Feels Good"
Zur Bar, Kumpel, ein paar Kameraden hab ich heute schon
Mein Beruf gibt Eis, ich hab eine Schar Fans und ein paar tiefere Gläser
Ich weiß, dass nicht alles ein Bündel Hunderter für mich erledigt
Ich wollte hier immer jemand sein
Ich hatte keine Idee dafür
Und heute fühle ich mich "Feels Good"
Zur Bar, Kumpel, ein paar Kameraden hab ich heute schon
Mein Beruf gibt Eis, ich hab eine Schar Fans und ein paar tiefere Gläser

Acht Uhr morgens, leere Gläser auf dem Tisch
Sie schaut mich an wie eine Durstige nach Wasser
Und das raubt mir den Schlaf, wenn ich wieder betrunken in Mokotów lande
Gib 'nen Joint, du hast Glück, denn ich mag auch Grünes
Eins, zwei, ich hab Zeit, meine Form werde ich schon hinkriegen
Das ist ein Banküberfall, wo sind meine Patronen?
Mit dir erfülle ich am Ende all meine Fantasien

Sie schaut mich an wie
Sie schaut mich an wie
Sie schaut mich an wie
Schaut mich an wie
Schaut mich an wie
Sie schaut mich an wie
Sie schaut mich an wie
Sie schaut mich an wie
Schaut mich an wie
Schaut mich an wie

Sie schaut mich an wie
Sie schaut mich an wie
Sie schaut mich an wie (schaut mich an)
Sie schaut mich an wie
Sie schaut mich an wie
Sie schaut mich an wie (schaut mich an)

Ich weiß, dass nicht alles ein Bündel Hunderter für mich erledigt
Ich wollte hier immer jemand sein
Ich hatte keine Idee dafür
Und heute fühle ich mich "Feels Good"
Zur Bar, Kumpel, ein paar Kameraden hab ich heute schon
Mein Beruf gibt Eis, ich hab eine Schar Fans und ein paar tiefere Gläser
Ich weiß, dass nicht alles ein Bündel Hunderter für mich erledigt
Ich wollte hier immer jemand sein
Ich hatte keine Idee dafür
Und heute fühle ich mich "Feels Good"
Zur Bar, Kumpel, ein paar Kameraden hab ich heute schon
Mein Beruf gibt Eis, ich hab eine Schar Fans und ein paar tiefere Gläser