Lyrics Kameleon - Trill Pem
Każdy
nowy
klient
to
zagadka
(zagadka)
Jak
kryję
to
kameleon
(kameleon)
Nie
dogoni
mnie
jebana
wpadka
(jebana
wpadka)
Nie
chcę
przypału
nawet
z
nią
(nawet
z
nią)
Każdy
nowy
klient
to
zagadka
(zagadka)
Jak
kryję
to
kameleon
(kameleon)
Nie
dogoni
mnie
jebana
wpadka
(jebana
wpadka)
Nie
chcę
przypału
nawet
z
nią
(nawet
z
nią)
(Nie,
nie
- Fresh
N
Dope)
Nie
możesz
kopiować
nas
Noga
na
gaz,
wyprzedzam
to
lewy
pas
Wleciał
samolot
to
gas,
otworzysz
dla
mas
Otworzą
to
tylko
elity
Perełki
to
moje
bity
Moja
załoga
to
vipy
Twoje
ziomeczki
to
fifi
Ładuj
palenie
do
fify
NFS
wolę
od
fify
Ja
łapię
LTE
i
WIFI
Możesz
nagrywać
filmiki
jak
tańczę
Możesz
nazywać
to
trapem
czy
cloudem
Możesz
cały
czas
być
taka
(jaka?)
Mam
na
ciebie
smaka,
ey
Muzyka
budzi
emocje
Ja
jestem
Jay,
a
ona
Beyonce,
ey
Wyeliminowałem
pośpiech
Śmieje
się
z
tego,
mój
uśmiech
to
Colgate
Kiedy
spotkałem
ją,
było
pod
prąd
Ona
uwierzyła,
bo
cele
kilimandżaro
Teraz
spotykam
ją,
widzę
dobro
Chowam
w
Moschino
to,
moje
kameleony
Każdy
nowy
klient
to
zagadka
(zagadka)
Jak
kryję
to
kameleon
(kameleon)
Nie
dogoni
mnie
jebana
wpadka
(jebana
wpadka)
Nie
chcę
przypału
nawet
z
nią
(nawet
z
nią)
Każdy
nowy
klient
to
zagadka
(zagadka)
Jak
kryję
to
kameleon
(kameleon)
Nie
dogoni
mnie
jebana
wpadka
(jebana
wpadka)
Nie
chcę
przypału
nawet
z
nią
(nawet
z
nią)
(Nie,
nie)
Attention! Feel free to leave feedback.