Lyrics Rap Pokolenie - Trzeci Wymiar
Yo
Trzeci
Wymiar
Pork
Pores
Porkinson
Szad
Akrobata
Nullizmatyk
Rap
pokolenie
Prawie
piętnaście
lat,
słuchajcie
To
już
naprawdę
pokolenie,
co?
To
może
taka
historia
Ej,
Ej!
Dziś
siedzę
prawie
sam
ze
sobą
Obok
siadł
czas
też
no
bo
Chciał
zapalić
w
moim
cieniu
Powspominać
kogoś
Siadł
z
długą
brodą
Więc
spytałem
go
o
muzykę,
o
jego
młodość
Wieczny
listonosz,
bytu
latorośl
Ponoć
Pamiętał
wody
szum
Muzykę
ze
skał
Co
jego
kumpel,
wiatr,
grał
Gdy
wiał
A
deszcz
lał
Swe
tłuste
krople
Co
biły
o
korzenie
lasu
A
Słońce
grzało
pióra
ptaków
Co
dziobały
puste
pnie
- substytut
lasu
Bo
wtedy
rozkoszował
się
nad
wody
lustrem
sen
Bo
niebyt
ma
do
siebie
to,
że
niesie
pustkę,
man
Przestajesz
czuć
ten
pęd
Łączy
się
z
mózgiem
tlen
Bo
muzyka
jest
dla
ducha
Masz
to
w
sobie
jak
ruskie
Kreml
Czas
odszedł
w
swoją
stronę
Dziś
wchodzi
z
każdym
krokiem
nowe
Wkrótce
poczta
doleci
do
Twych
okien
dronem
Muzyka
jest
dzieckiem
pokoleń,
za
hip-hop
Pores
Polej
TrzyW,
rap
hipisi
z
własnym
rock
'n'
rollem!
Albo
to
kupujesz,
meloman
Albo
zawiń
przed
sklep
TrzyW
nie
tani
przekręt
Dekadę
sławi
tę
grę
Dziewięć
razy
LP
To
piękne
czasy,
flash
back
Rap
pokolenie
- to
jest
o
nas
Dla
gry
mamy
respekt
Albo
to
kupujesz,
meloman
Albo
zawiń
przed
sklep
TrzyW
nie
tani
przekręt
Dekadę
sławi
tę
grę
Dziewięć
razy
LP
To
piękne
czasy,
flash
back
Rap
pokolenie
- to
jest
o
nas
Dla
gry
mamy
respekt
Rap
dla
pokoleń
Hip-hop
inhalatorem
- wdychaj
Rap
pokolenie
Hip-hop
dziś
narratorem,
muzyka
Głosem
pokoleń
na
płytach
Miłością
życia
Jestem
matadorem
rapu
Tytan
na
tracku
spod
znaku
byka
3W
flow,
brachu,
Klika
Stylów
kostka
Rubika
Jedna
publika
na
wątku
zmienia
Outcast
Mobb
Deppa
Wyobraź
sobie
'99,
pierwszy
koncert
Poetika
"From
East
Coast
to
West
Coast
Anybody
killa"
TrzyW
killa,
chwila
Więc
się
nie
wychylaj
Bo
wypadniesz
Trzynaście
na
taśmie
'98
nielegalnie
W
głowie
mi
rap
od
tylu
lat
przy
Was
Big
Up
dla
Was!
Dla
Was
pełen
bak
paliwa
mam
Jeszcze
będzie
czas,
by
odpoczywać
O
rap
jak
o
syna
dbam
Piszę
list
do
pokolenia
"X"
Musimy
iść,
muzyki
nić
w
genach
tkwi
I
chuj
mnie
obchodzi,
czy
to
Big
Up,
Yo,
Elo,
Bang,
Nara,
Peace
Gdy
ceremonii
mistrz
wjeżdża
na
bit
i
robi
kataklizmy
Albo
to
kupujesz,
meloman
Albo
zawiń
przed
sklep
3W
nie
tani
przekręt
Dekadę
sławi
tę
grę
Dziewięć
razy
LP
To
piękne
czasy,
flash
back
Rap
pokolenie
- to
jest
o
nas
Dla
gry
mamy
respekt
Albo
to
kupujesz,
meloman
Albo
zawiń
przed
sklep
TrzyW
nie
tani
przekręt
Dekadę
sławi
tę
grę
Dziewięć
razy
LP
To
piękne
czasy,
flash
back
Rap
pokolenie
- to
jest
o
nas
Dla
gry
mamy
respekt
Dla
mnie
jesteś
młody
szczeniak
Sam
mi
mówisz
"Do
widzenia!"
Po
kwadransie
rozdziawienia
Jak
w
transie
do
zamilczenia
Zacięty
Aparat
mowy?
Przeżywasz
stan
wyjątkowy?
Ja
ryzykuje
stwierdzenie;
muzyka
rap
to
muzyka
pokolenia
młodych
duchem
Gdzie
z
paluchem?
Słuchaj
mnie
środkowym
uchem
Uczcijmy
wywody
buchem
Lody
kruche
A
do
K
do
R
do
O
do
B
do
A
do
T
do
A
flow
Jak
spadochron
waflom
na
front
A
nie
szlafrok
Jak
to
dawno
już
Za
mną
kurz
Światło
w
mózg
Kiedy
słałeś
CV
- ja
CD
Weź
w
radio
włóż
Ja
stałem
z
nimi,
kminiłem
Szukałem
styli,
ćwiczyłem
Gdy
rządził
tam
George
Bush
Piąty
zlot
dusz,
a
ja
to
gwóźdź
Jak
Shug,
Rakim,
Tupac,
BIG,
Boot
Camp
Clik
Jedi
Mind
Tricks,
Wu
Tangs,
EPMD
Rasco,
Drake,
House
of
Pain,
Psycho
Realm
A
Tribe
Called
Quest,
Sunz
of
Man
Czy
Cypress
Hill
Albo
to
kupujesz,
meloman
Albo
zawiń
przed
sklep
3W
nie
tani
przekręt
Dekadę
sławi
tę
grę
Dziewięć
razy
LP
To
piękne
czasy,
flash
back
Rap
pokolenie
- to
jest
o
nas
Dla
gry
mamy
respekt
Albo
to
kupujesz,
meloman
Albo
zawiń
przed
sklep
TrzyW
nie
tani
przekręt
Dekadę
sławi
tę
grę
Dziewięć
razy
LP
To
piękne
czasy,
flash
back
Rap
pokolenie
- to
jest
o
nas
Dla
gry
mamy
respekt
Attention! Feel free to leave feedback.