Lyrics A & M - Tuzza Globale

Wrzucam jej kamyczek, patrzę na bąbelki
Kręcę ją i jaram jak te bletki, jak tabletki
Mieszam sobie aperol i emki
Mieszam sobie aperol i emki
Wrzucam jej kamyczek, patrzę na bąbelki
Kręcę ją i jaram jak te bletki, jak tabletki
Mieszam sobie aperol i emki
Mieszam sobie aperol i emki

Ona pije se aperol i zagryza pomarańczą
Te kamienie, nie Swarovscy
Ładny uśmiech, miękkie włosy
W gadce twardy orzech, co innego mówią oczy
By chciała wysokie obroty, ona by chciała M Power
Ona tu szuka pomocy, ona tu szuka przemocy
Ta suka dzwoni po nocy
Inna przyjeżdża tu z Woli, inna przyjeżdża z Ochoty
Mieszam słomką, bo kieliszek pełny
Mieszam słomką aperol i emki
Mieszam słomką, bo kieliszek pełny
Mieszam słomką aperol i emki

Wrzucam jej kamyczek, patrzę na bąbelki
Kręcę ją i jaram jak te bletki, jak tabletki
Mieszam sobie aperol i emki
Mieszam sobie aperol i emki
Wrzucam jej kamyczek, patrzę na bąbelki
Kręcę ją i jaram jak te bletki, jak tabletki
Mieszam sobie aperol i emki
Mieszam sobie aperol i emki

Kocham te historie, co się działy
Gdy byłem w Campanii (gdy byłem w Campanii)
Gdy bym był w Campanii, ej
Te kamienie, nie na szaniec
Chciałaby se je dorzucić do campari, do campari, do campari, ej
Bierze teesa, pyta czy są M'ki
Jak popije aperol, pyta czy są emki
Ona dawno nie ma wolnej ręki
No bo pije aperol i emki

Wrzucam jej kamyczek, patrzę na bąbelki
Kręcę ją i jaram jak te bletki, jak tabletki
Mieszam sobie aperol i emki
Mieszam sobie aperol i emki
Wrzucam jej kamyczek, patrzę na bąbelki
Kręcę ją i jaram jak te bletki, jak tabletki
Mieszam sobie aperol i emki
Mieszam sobie aperol i emki

Wrzucam jej kamyczek, patrzę na bąbelki
Kręcę ją i jaram jak te bletki, jak tabletki
Mieszam sobie aperol i emki
Mieszam sobie aperol i emki