Chłodny Deszcz (feat. Katarzyna Bujakiewicz) - Verba translation in German

Chłodny Deszcz (feat. Katarzyna Bujakiewicz)

To, czego tylko chcę, ja z Tobą w chłodnym deszczu
Jutro znów okłamiesz mnie, kiedy spotkam Cię w tym miejscu
To, czego tylko chcę, ja z Tobą w chłodnym deszczu
Nie potrafisz znów zatrzymać mnie
Chociaż wiem, że bardzo chcesz...

Deszczowy dzień, szaro znów, leje deszcz za oknem
Ona, setny raz z telefonem w dłoniach
Znów napisał "cześć mała" zamiast "witaj gwiazdko"
Tylko kumpel (szanuj to) nie oczekuj nic nad to
Zły dzień, zły sen, jutro także złe (także złe)
Życie jest okrutne, bo daje mniej niż chcesz
Jeśli mówi "siema" to nic do mnie nie ma
Gdyby zależało mu napisałby poemat
Teraz tłumaczy sobie, jest wielu takich jak on
A jutro powie najlepiej być koleżanką
Ten sam dźwięk, wiadomość, wreszcie odpisała
Standard, kilka słów a na końcu "nara"
Chciałby czegoś więcej, ale pewnie ona nie chce
Po co walczyć jeśli z tego nic nie będzie
I tak brną w to razem, ale w przeciwne strony
Ona zagubiona i on zagubiony
Tego samego chcą i tak samo się boją
Wielka miłość traktowana jak znajomość

To, czego tylko chcę, ja z Tobą w chłodnym deszczu
Jutro znów okłamiesz mnie, kiedy spotkam Cię w tym miejscu
To, czego tylko chcę, ja z Tobą w chłodnym deszczu
Nie potrafisz znów zatrzymać mnie
Chociaż wiem, że bardzo chcesz...

Znów spadł chłodny deszcz
On pochylił głowę (swoją głowę)
Jak wtedy kiedy ją mijał obawiając się co powie (co powie mu)
Że mu serce nie wytrzyma, gdy spojrzy ona
W jego zmarznięte oczy, pełne smutku oczy (pełne smutku)
Jego pragnienie jest zbite martwą ciszą
Cały czas chłodny deszcz, anioły milczą
On się boi, nic nie wie, że ona myśli o nim
Te dziesiątki stron za miłością w pogoni
Pamięta te słowa okryte goryczą
W tajemnicy ona płacze, gdy krzyczą
Proszę, spójrz na mnie, zatrzymaj się proszę, pogadajmy
Nie bój się mnie i podnieś swoją głowę, proszę
Choć na chwilę
Przeszedł, znów zostawił ją w tyle samą
Coś mu pękło, serce skamieniało
Cały czas chłodny deszcz uczucie rozmywa
On i ona w miłości bez jutra (bez jutra)

To, czego tylko chcę, ja z Tobą w chłodnym deszczu
Jutro znów okłamiesz mnie, kiedy spotkam Cię w tym miejscu
To, czego tylko chcę, ja z Tobą w chłodnym deszczu
Nie potrafisz znów zatrzymać mnie
Chociaż wiem, że bardzo chcesz...

To, czego tylko chcę...
Jutro znów okłamiesz mnie...
To, czego tylko chcę...
Nie potrafisz znów zatrzymać mnie
Chociaż wiem, że bardzo chcesz...

Kühler Regen (feat. Katarzyna Bujakiewicz)

Alles, was ich will, ist mit dir im kühlen Regen
Morgen belügst du mich wieder, wenn ich dich dort treffe
Alles, was ich will, ist mit dir im kühlen Regen
Du kannst mich wieder nicht halten
Obwohl ich weiß, dass du es sehr willst...

Regnerischer Tag, wieder grau, Regen fällt draußen
Sie, zum hundertsten Mal mit dem Telefon in der Hand
Schrieb wieder "Hey Kleine" statt "Hallo Sternchen"
Nur ein Kumpel (respektier das), erwarte nichts mehr
Schlechter Tag, schlechter Traum, morgen auch schlecht (auch schlecht)
Das Leben ist grausam, es gibt weniger, als du willst
Wenn sie "Hi" sagt, dann will sie nichts von mir
Wäre ich wichtig, würde sie ein Gedicht schreiben
Jetzt redet er sich ein, es gibt viele wie ihn
Und morgen sagt er, am besten nur Freunde sein
Derselbe Ton, eine Nachricht, endlich antwortet sie
Standard, ein paar Worte und am Ende "Tschüss"
Er will mehr, aber sie will wohl nicht
Wozu kämpfen, wenn nichts dabei rauskommt
Und so gehen sie zusammen, doch in entgegengesetzte Richtungen
Sie ist verloren und er ist verloren
Sie wollen dasselbe und haben dieselbe Angst
Große Liebe, behandelt wie eine Bekanntschaft

Alles, was ich will, ist mit dir im kühlen Regen
Morgen belügst du mich wieder, wenn ich dich dort treffe
Alles, was ich will, ist mit dir im kühlen Regen
Du kannst mich wieder nicht halten
Obwohl ich weiß, dass du es sehr willst...

Wieder fiel kühler Regen
Er senkte seinen Kopf (seinen Kopf)
Wie damals, als er sie traf und fürchtete, was sie sagen würde (was sie ihm sagen würde)
Dass sein Herz nicht halten kann, wenn sie ihn anschaut
In seine kalten Augen, voller Traurigkeit Augen (voller Traurigkeit)
Sein Verlangen ist erstickt in totem Schweigen
Die ganze Zeit kühler Regen, Engel schweigen
Er hat Angst, weiß nicht, dass sie an ihn denkt
Diese Dutzende Seiten auf der Jagd nach Liebe
Er erinnert sich an die Worte, bedeckt mit Bitterkeit
Heimlich weint sie, wenn sie schreien
Bitte, schau mich an, bleib stehen, bitte, lass uns reden
Fürchte dich nicht und hebe deinen Kopf, bitte
Nur für einen Moment
Er ging, ließ sie wieder allein zurück
Etwas brach in ihm, sein Herz versteinerte
Die ganze Zeit kühler Regen, wäscht Gefühle weg
Er und sie in einer Liebe ohne Morgen (ohne Morgen)

Alles, was ich will, ist mit dir im kühlen Regen
Morgen belügst du mich wieder, wenn ich dich dort treffe
Alles, was ich will, ist mit dir im kühlen Regen
Du kannst mich wieder nicht halten
Obwohl ich weiß, dass du es sehr willst...

Alles, was ich will...
Morgen belügst du mich wieder...
Alles, was ich will...
Du kannst mich wieder nicht halten
Obwohl ich weiß, dass du es sehr willst...