Lyrics Znioslem tyle klamstw (Dance Version) - Weekend
Biało-srebrny
świt,
I
zamknięte
drzwi.
Miałaś
w
środku
być.
Tak
mówiłaś
mi.
Jak
uwierzyć
w
słowa
Niewypowiedziane
szczerze?
Obiecałaś
wczoraj
I
wiedziałaś,
że
uwierzę.
Ref.:
Uooo,
Zniosłem
tyle
kłamstw.
Zniosę
jeszcze
jedno.
Zatrzymując
czas
Mogę
patrzeć
w
niebo.
Prawdę,
czy
też
fałsz
Wybieram
dla
siebie
To,
co
lepsze
jest,
Kiedy
widzę
Ciebie.
Nastał
nowy
dzień.
I
kolejna
noc.
Znów
spóźniłaś
się.
Ogarnia
mnie
złość.
I
te
pięknie
oczy.
Te,
dla
których
mogę
wszystko.
Znowu
poukładać
I
spokojnie
spojrzeć
w
przyszłość.
Ref.:
Uooo,
Zniosłem
tyle
kłamstw.
Zniosę
jeszcze
jedno.
Zatrzymując
czas
Mogę
patrzeć
w
niebo.
Prawdę,
czy
też
fałsz
Wybieram
dla
siebie
To,
co
lepsze
jest,
Kiedy
widzę
Ciebie
Uooo,
Zniosłem
tyle
kłamstw.
Zniosę
jeszcze
jedno.
Zatrzymując
czas
Mogę
patrzeć
w
niebo.
Prawdę,
czy
też
fałsz
Wybieram
dla
siebie
To,
co
lepsze
jest,
Kiedy
widzę
Ciebie.
Attention! Feel free to leave feedback.