Żabson feat. Kaz Bałagane & Simpson - Flexin Lyrics

Lyrics Flexin - Simpson , Kaz Bałagane , Żabson



Poeta naszych czasów, ona stylowy ma sut i pastelowy pazur
Dziś nie mam czasu, bo mam dyżur, bo mam żydów na brak żydów
Flexin, się zaszczepiłeś mordo testem
Chociaż glutenu nie jesz i nie tykasz potraw z mięskiem
(Kto dał prawo głosu tym gamoniom)
Nie widziałem cię z mamoną, ty, jakie kurwa tu plata o plomo
Robię bicik, to samara z jajec, wybija metronoma
Cała w ogniu jak Missisipi,
Dzwoń po kamagrę jak nie chce zapłonąć konar, ziomal
Ja tu mordo robię flexin'
Moja dupa strasznie sexy
Inne wpadają w kompleksy
Teraz już wiesz co to prestiż
Ja tu mordo robię flexin'
Moja dupa strasznie sexy
Inne wpadają w kompleksy
Teraz już wiesz co to prestiż
A ja tu tylko kładę teksty
I w sumie tylko w tym, dalej czuję się najlepszy
Umiem napisać tylko rym, dla ciebie jestem kiepski
A mi to zwisa, wciągam dym, ty zaglądasz do teczki
A mi to zwisa, cały świat i dla mnie to jest prestiż
Twój cały mały świat to być wysoko w tej agencji
Ten cały mały rap, nie jest wcale taki śmieszny
Ja mam takie marzenia, że nawet ci się nie śni
Siedzisz na karuzeli życia i się kręcisz
Jak pierdolnięty, dla niektórych to ja jestem bardziej pierdolnięty
Jak jesteś chudy, no to nie ćwicz
Nie kumam tej obłudy i udawanej gangsterski
Ja robię hajs na traczkach, nie tykam się dilerki
I jest mnie stać na baczka i dla panny na majteczki
Żabson to ziomal, sam dla siebie jestem wielki
I tylko siebie chcę pokonać, ty weź nawet nie kpij, flexin'



Writer(s): maciej wrotek


Żabson feat. Kaz Bałagane & Simpson - To ziomal
Album To ziomal
date of release
23-02-2018

1 Mantra



Attention! Feel free to leave feedback.