Lyrics and translation Zenek Kupatasa - Budzik

Budzik

Budzik to mnie nie dobudzi
Nie walcie mi w ścianę, przyjdzie pora to wstanę

Pewien człowak znalazł jajo
Takie jajo on nie znajo
Wziął je wsadził w gniazdo kurze
Tu zagroda, tu podwórze
Lecz to orzeł był nie kura
Choć dla kurcząt - toż to bzdura
Wylągł się i tu opierzył, więc
Sam orzeł w to uwierzył

Jesteś kurą, dziwną kurą
I masz takie śmieszne pióro
Tam po niebie lecą ptaki
A dla ciebie tu robaki
Boś ty kura, dziwna kura
Nie dla ciebie biała chmura
Orle nie mów, że w to wierzysz
Obudź się, by swoje przeżyć

Wstawaj, życie mija
Wstawaj, jeszcze chwila
Wstawaj, bo ci muszki
Wlecą do poduszki
Wstawaj, ile można?
Wstawaj, jeszcze troszkę
Wstawaj, przebudź się i
Wstań

Wstałem, ale ja zaspałem, bo
Ja nie wiedziałem, ile już przespałem
Duszą, ciałem
Jasne jest że już nie zasnę, bo się obudziłem
Widzę swoją siłę, teraz żyję

I trzepocze skrzydełkami
Ale fruwać nie potrafi
Bo to w główce taka dziura
Całe życie myślał - kura
Poszły kury zobaczyły
Przecież ty to nie masz siły
Nie poleci, z dachu zleci
Prędzej księżyc w dzień zaświeci

Jesteś kurą, dziwną kurą
I masz takie śmieszne pióro
Tam po niebie lecą ptaki
A dla ciebie tu robaki
Boś ty kura, dziwna kura
Nie dla ciebie biała chmura
Orle nie mów, że w to wierzysz
Obudź się, by swoje przeżyć

Wstawaj, życie mija
Wstawaj, jeszcze chwila
Wstawaj, bo ci muszki
Wlecą do poduszki
Wstawaj, ile można?
Wstawaj, jeszcze troszkę
Wstawaj, przebudź się i
Wstań

Wstałem, ale ja zaspałem, bo
Ja nie wiedziałem, ile już przespałem
Duszą, ciałem
Jasne jest, że już nie zasnę, bo się obudziłem
Widzę swoją siłę, teraz żyję

Budzik to mnie nie dobudzi
Nie walcie mi w ścianę, przyjdzie pora to wstanę
Budzik to mnie nie dobudzi
Nie walcie mi w ścianę, przyjdzie pora to wstanę
Budzik to mnie nie dobudzi
Nie walcie mi w ścianę, przyjdzie pora to wstanę
O!

Wstałem, ale ja zaspałem, bo
Ja nie wiedziałem, ile już przespałem
Duszą, ciałem
Jasne jest, że już nie zasnę, bo się obudziłem
Widzę swoją siłę, teraz żyję
Wstałem, ale ja zaspałem, bo
Ja nie wiedziałem, ile już przespałem
Duszą, ciałem
Jasne jest, że już nie zasnę, bo się obudziłem
Widzę swoją siłę, teraz żyję

Будильник

Будильник меня не разбудит,
Не стучите мне в стену, придет время, я встану.

Один человек нашёл яйцо,
Такое яйцо, которого он не знал,
Взял его, положил в куриное гнездо,
Здесь загон, здесь двор,
Но это был орёл, а не курица,
Хотя для цыплят — это же абсурд,
Вылупился и здесь оперился, значит,
Сам орёл в это поверил.

Ты курица, странная курица,
И у тебя такое смешное перо,
Там по небу летят птицы,
А для тебя здесь червяки,
Потому что ты курица, странная курица,
Не для тебя белое облако,
Орёл, не говори, что ты в это веришь,
Проснись, чтобы пережить своё.

Вставай, жизнь проходит,
Вставай, ещё мгновение,
Вставай, а то тебе мушки
Залезут в подушку.
Вставай, сколько можно?
Вставай, ещё немножко,
Вставай, проснись и
Встань.

Встал, но я проспал, потому что
Я не знал, сколько я уже проспал
Душой, телом,
Ясно, что я уже не усну, потому что проснулся,
Вижу свою силу, теперь я живу.

И трепещет крылышками,
Но летать не умеет,
Потому что в голове такая дыра,
Всю жизнь думал — курица.
Куры пошли, увидели,
Ведь у тебя нет сил,
Не полетит, с крыши полетит,
Скорее луна днём засветит.

Ты курица, странная курица,
И у тебя такое смешное перо,
Там по небу летят птицы,
А для тебя здесь червяки,
Потому что ты курица, странная курица,
Не для тебя белое облако,
Орёл, не говори, что ты в это веришь,
Проснись, чтобы пережить своё.

Вставай, жизнь проходит,
Вставай, ещё мгновение,
Вставай, а то тебе мушки
Залезут в подушку.
Вставай, сколько можно?
Вставай, ещё немножко,
Вставай, проснись и
Встань.

Встал, но я проспал, потому что
Я не знал, сколько я уже проспал
Душой, телом,
Ясно, что я уже не усну, потому что проснулся,
Вижу свою силу, теперь я живу.

Будильник меня не разбудит,
Не стучите мне в стену, придет время, я встану.
Будильник меня не разбудит,
Не стучите мне в стену, придет время, я встану.
Будильник меня не разбудит,
Не стучите мне в стену, придет время, я встану.
О!

Встал, но я проспал, потому что
Я не знал, сколько я уже проспал
Душой, телом,
Ясно, что я уже не усну, потому что проснулся,
Вижу свою силу, теперь я живу.
Встал, но я проспал, потому что
Я не знал, сколько я уже проспал
Душой, телом,
Ясно, что я уже не усну, потому что проснулся,
Вижу свою силу, теперь я живу.