Lyrics Mamo tyś płakała - Igor Herbut , sanah
Mamo
tyś
płakała,
oczy
tyś
miała
szerokie
Czy
Cię
znowu
skrzywdził
ktoś?
Oni
cios
zadali,
ludzie
ze
stali
Patrzą
ci
w
oczy,
gdy
mówisz
dość
Otul,
otul
Me
oczy
jasne
Czekają,
aż
zasnę
Wołaj,
wołaj
Wołaj
do
nieba
Cudu
potrzeba
Weź,
co
chcesz
Co,
co,
co
tam
chcesz
Wszystko
bierz
Bierz,
bierz
i
idź
precz
I
ten
stres
I
ten
cały
stres
Sobie
weź
Dosyć
już
mam
łez
Mamo
tyś
płakała,
oczy
tyś
miała
szerokie
Czy
Cię
znowu
skrzywdził
kto?
Oni
cios
zadali,
ludzie
ze
stali
Patrzą
ci
w
oczy,
gdy
mówisz
dość
Jak
ja
Cię
obronię
i
po
czyjej
stronie
Stanąć
mam
dziś,
gdy
oczu
wrogich
sto?
Krzyk
mój
to
za
mało
Zabierz
mnie,
mamo
Gdzieś
tam
daleko
Daleko
stąd
Tęsknię,
tęsknię
Za
latami
Gdy
podpowiadali
Dzisiaj,
dzisiaj
Chcę
krzyczeć
z
dala
A
głos
nie
działa
Weź,
co
chcesz
Co,
co,
co
tam
chcesz
Wszystko
bierz
Bierz,
bierz
i
idź
precz
I
ten
stres
I
ten
cały
stres
Sobie
weź
Dosyć
już
mam
łez
Mamo
tyś
płakała,
oczy
tyś
miała
szerokie
Czy
Cię
znowu
skrzywdził
kto?
Oni
cios
zadali,
ludzie
ze
stali
Patrzą
ci
w
oczy,
gdy
mówisz
dość
Jak
ja
Cię
obronię
i
po
czyjej
stronie
Stanąć
mam
dziś,
gdy
oczu
wrogich
sto?
Krzyk
mój
to
za
mało
Zabierz
mnie,
mamo
Gdzieś
tam
daleko
Daleko
stąd
Attention! Feel free to leave feedback.