paroles de chanson Majuś - 27.Fuckdemons
Nominacje
w
kategorii
muzyka
- 27.FUCKDEMONS
"Nic
się
nie
stało"
Szesnastoletni
raper
porusza
wątki
dotyczące
swojej
transpłciowości
i
dorastania
Kurwa
to
jest
Polska,
a
nie
kurwa
jakaś
Europa,
tak?
Mają
mnie
za
pokemona
Dzieciaka,
którym
się
można
flexować
Chcą
mnie
w
pokeballach
Tytuły
artykułu
sprzedają
towar
Nie
myśle
wcale,
dziś
o
tym
na
co
dzień
Nie
pierdolę
każdemu,
że
jestem
trans
I
wiem
doskonale,
że
wszyscy
patrzycie
tak
na
mnie,
lecz
szczerze
to
ja
na
to
sram
Chcieli
mnie
napierdalać,
już
nie,
bo
poznałem
Szpaka
Wiesz,
to
są
typy
z
bloków,
a
ich
idol
to
dziś
mój
ziomuś
Wiesz,
dzisiaj
święty
spokój,
Ci
którzy
mnie
jebali
w
szoku
I
wiesz,
pełno
kurew
wokół,
a
Ci
którzy
jebią
mnie
wciąż
to
Tak,
mam
cipę
i
wołajcie
Maję
Myślą,
że
boli
deadname,
mam
wyjebane
I
pisz
sobie
hejty,
podziękuję
za
zasięg
Kogo
boli
co?
(ye,
ye)
Gimme
more,
jebany
trans
tutaj
porobił
show
Jedyny
taki,
co
powie
Ci
to
Czasami
tęcza
to
zasrane
zło,
bo
Są
tacy,
którzy
chcą
być
tylko
inni,
lecz
nie
o
to
chodzi,
bo
masz
czuć
się
sobą
Często,
jak
coś
się
odkrywa,
to
cały
charakter
to
LGBT,
ale
po
co?
Często
na
marszach
są
jakieś
odkleje
i
właśnie
dlatego
dziś
na
nie
nie
chodzę
Mnie
najpierw
poznali
przez
muzę,
nie
przez
to
kim
jestem
Nie,
jak
to
się
z
tym
tu
obchodzę
(he)
Czy
jest
Pan
za
legalizacją
małżeństw
heteroseksualnych?
Ależ
pff,
woah
Absolutnie
nie?
Absolutnie
nie
(He,
hej)
Niech
sobie
szczekają,
hejterzy
sami
siebie
już
nie
czają
Ja
mówię
w
trackach
o
ważnych
problemach,
a
oni
chcą
wiedzieć
jak
wyglądam
nago
(trochę
sus)
Po
co
takie
halo?
Pierwszy
stopień
do
piekła
to
ciekawość
Chcesz
wiedzieć
co
nastolatek
ma
w
gaciach?
To
skończysz
w
filmiku
ECPU
pało
(e,
e)
Jedni
kochają
mnie,
drudzy
nienawidzą
Jedni
kochają
mnie,
drudzy
jebią
miłość
Jedni
kochają
mnie,
jestem
jak
Ty
taki
sam
Wdychamy
ten
sam
tlen,
i
co?
Szczena
opadła?
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.