paroles de chanson PSST (feat. Malik Montana, Milonair, MAFF) - Buczer
Rapery,
no
siema
rapery,
co
jest
do
ciężkiej
cholery?
Nie
kumam
waszej
bajery
Imma
motherfuckin
bad
to
the
bone,
ale
zawsze
szczery
Nie
wyższe
sfery
a
chodniki
Bloki,
ławki,
klatki
i
brudne
dusze
które
zakrywają
dobre
marki
Drogie
zegarki
i
te
tanie
mierzą
ten
sam
czas
A
z
diabłem
taniec
gubiąc
kroki
tańczył
każdy
z
nas
Robiliśmy
to
co
musieliśmy
robić
żeby
przetrwać
Kiedy
było
ciężko,
kiedy
było
lekko
Lekką
ręką
płynął
pieniądz
wiedz
to
Ulica
dała
w
kość,
dała
sos,
kilka
cenny
lekcji
Pamiętałem
o
nich
przy
pierwszym
wjeździe
do
beczki
Piekary
areszt
śledczy,
wywózka
na
Mielęcin
I
nie
dałem
się
złamać
nawet
gdy
CBŚ
węszy
Europejski
hotel,
tam
przy
Saskiej,
5 rano
Dolce
& Gabana
made
in
Milano
Słoma
z
butów
mi
wystaje,
a
z
kieszeni
siano
Ja
latam
ze
sprzętem
sam,
a
ty
chodzisz
z
obstawą
Mało,
ciągle
mało,
ja
chce
więcej
ile
by
nie
było
3 doba
sam
ze
zwijką,
ja
przed
bryłą
Ja
jestem
pierdolnięty,
schizofrenik,
brak
empatii
Podaję
pałę
paląc
cali
w
nowym
maserati
Do
ust
się
spuszczam,
ona
mówi:
"Malik,
niebo
w
gębie"
Potem
się
budzę
i
czuje
wstręt
do
samego
siebie
Jebać
kurwy,
jebać
system,
i
jebać
też
ciebie
Jak
masz
z
tym
problem
Podejdź,
skończ
to
pierdolenie!
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.