paroles de chanson Gdybyś stracił wszystko - Hinol Polska Wersja
Brak
ci
de
facto
wiary
w
siebie
nam
Bo
bardzo
łatwo
ulegamy
chandrom
Bardzo
łatwo
pochłania
nas
bagno
Losowym
wypadkom
przypisywać
hardcore
Łatwo
nazwać
gratką
problemy
brata
i
patrzeć
z
pogardą
Z
góry
jak
Falcon
gdy
z
dobrą
kartą
z
życiem
jak
bajką
Wszystko
masz
za
darmo
to
proste
Jak
w
pacierzu
amen
bo
życie
innych
cię
karmi
jak
tlen
Beng
masz
na
me
życie
patent
Potem
w
domu
płaczesz
bo
miałeś
zły
sen
Wstręt
czuję
już
do
takich
hien
Co
czują
się
lepsi
ważniejsi
od
reszty
A
przez
to
są
też
źli
ślepi
jak
te
ćmy
Głusi
jak
pnie
oraz
próżni
i
grzeszni
Ja
wiem
tacy
to
co
by
nie
przeszli
Będą
pierdolić
że
życie
nie
pieści
A
ten
co
naprawdę
zaznał
rzeźni
Ma
problemy
takie
że
w
głowie
nie
mieści
się
Wiesz
każdy
ma
swoje
granice
Każdy
bierze
co
mu
dano
Każdy
walczy
o
swe
życie
Nie
mierz
innych
swoją
miarą
Bo
bo
jakby
cię
spotkało
To
co
jego
pokonało
To
to
by
się
okazało
że
problemem
nie
jest
że
masz
mały
salon
Pensję
za
małą
Presję
na
siano
I
depresję
no
bo
cały
tydzień
lało
Bierz,
myśl
śmiało
więcej
Mówi
to
tobie
mentalności
sensei
Bo
gdybyś
kiedyś
był
bezdomny
(oj,
oj)
Obudził
się
chory
i
głodny
(oj,
oj)
I
poznał
co
to
brak
wygody
(oj,
oj)
I
nie
do
przejścia
schody
Wspomniałbyś
czas
stracony
Czy
gdybyś
stracił
wszystko
pomyśl
(oj,
oj)
Byś
się
po
prostu
poddał
i
kim
byłeś
zapomniał
Czy
gdybyś
stracił
wszystko
pomyśl
(oj,
oj)
Miałbyś
siłę
od
nowa
jeszcze
raz
to
budować
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.