paroles de chanson Ewolucja - KSU
Godzina
3:
06,
przypadek
ten
się
zdarzył
Gdzieś
pękły
rury,
ruszył
ściek,
ulice
już
zalane
Ropa,
olej,
kał
i
mocz,
dokładnie
wymieszane
Zalały
parter,
podnoszą
się,
atakują
falami
Ewolucja
w
ścieku
Główną
ulicą
gdzie
jeszcze
wczoraj
krążyły
limuzyny
Płyną
odpady,
ludzkie
zwłoki,
ostry
zapach
zgnilizny
Spłoszone
stada
szalonych
szczurów
do
mieszkań
się
wdzierają
Ludzkość
upada
w
ginącym
raju
i
nowa
era
nastaje
Ewolucja
w
ścieku
Geniuszy
dzieła,
cuda
techniki,
w
gównach
się
przewracają
Władcy
stworzenia
siedzą
na
dachach,
na
koniec
ery
czekają
Gdy
ściek
opadnie
w
śmierdzącym
szlamie,
narodzi
się
nowe
życie
Szczury,
płazy,
gady
i
muchy
na
ewolucji
szczycie
Ewolucja
w
ścieku
1 Hej To Znowu My
2 Moja Nienawiść
3 Po Drugiej Stronie Drzwi
4 1944
5 Nocne Kroki
6 Martwy Rok
7 Pościg
8 Na Krawędzi Snu
9 Umarłe Drzewa
10 Pod Prąd
11 Ewolucja
12 Ustrzyki
13 Pijany Gówniarz
14 Wielki Koniec
15 Jabol Punk
16 Liban
17 Jabolowe Ofiary
18 Śmierć Boahterom
19 Za Mgłą
20 Moje Bieszczady I
21 Moje Bieszczady II
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.