paroles de chanson Wybór feat. Grizzlee - Kaen feat. Grizzlee
Noc
kładzie
się
do
snu,
nowy
dzień
otwiera
oczy
To
strefa
mocy,
umierasz
zdrowy,
wybierasz
trotyl
Wybieraj
motyw,
twoje
żywota,
role
Kichota,
idea
to
ty
Lidera
dotyk
zawiera
słodycz,
Skrzydła
rozpościeraj
motyl
Życia
weteran
młody,
nie
wybiera
mody,
wybiera
schody,
Zabiera
kłody,
nabierasz
wody
Jeśli
dajesz
za
wygraną,
myśli
nie
to
panamera
mody.
Spójrz
ponad
horyzont,
nawet
niebo
to
nie
limit
Złoty
los,
zmieniaj
koryto.
Załamanie
spory
błąd,
jesteś
trotyl
lont
i
mimo
ze
nie
wiele
floty
to.
Podnieś
przykuty
ciężar,
rośniesz
by
łańcuchy
zerwać
Kalectwo,
ten
strach,
świadectwo
męstwa
to
waleczność,
która
zaprowadzi
cię
do
księstwa
zwycięstwa
Musisz
pamiętać:
na
życia
zakrętach,
czai
się
wróg
i
chce
twój
blask
odebrać
Ty
czujny
bądź
i
nie
daj
się
opętać
To
jest
twój
czas,
twa
droga
do
zwycięstwa.
Otoczenie
ma
cię
za
nic,
to
dlatego
letarg,
oni
mali
zaletą
dzieciak
To
syndrom
białego
śmiecia,
Dlatego
meta
daleko
czeka,
sukces
okupiony
trudem-bólem
meteor
wleciał.
2:
0 teraz,
Prowadzenie
na
tron,
dowodzenie
na
front,
pozdrowienie
"szalon",
odpuszczenie
To
błąd,
uniesienie
balon.
Notabene
blues
bene
ropa
lenie
to
lont,
to
zrzucenie
bomb
Nie
ma
czego
synu
się
bać,
damy
rade
na
bank,
przepłyniemy
La
Manche
Diamentowy
karat,
czarnym
koniem
arab,
jadowity
waran,
dzwony
biją
alarm,
dawaj
atak!
Podnieś
przykuty
ciężar,
rośniesz
by
łańcuchy
zerwać
Kalectwo,
ten
strach,
świadectwo
męstwa
to
waleczność,
która
zaprowadzi
cię
do
księstwa
zwycięstwa
Musisz
pamiętać:
na
życia
zakrętach,
czai
się
wróg
i
chce
twój
blask
odebrać
Ty
czujny
bądź
i
nie
daj
się
opętać
To
jest
twój
czas,
twa
droga
do
zwycięstwa.
Droga
długa
w
końcu
cię
do
celu
zaprowadzi,
autostrada
Pokonałeś
wiele
to
dla
ciebie
kanonada
Drzemie
w
tobie
siła
potężnego
baribala,
gra
gitara,
w
dali
aran,
lece
dalej
sajonara
Moje
rymy
scalone,
szalone,
palone,
solone
Na
dole
w
oczy
kole
w
szkole
szkole
to
amore,
Lecę
torem
jestem
Thorem,
aviatorem
w
stylu
Torres
To
chore
ale
płonę,
chłonę
nomen-omen
koniec
Zrozum
sens
tu,
robię
to
z
gracją,
łapię
rymy
na
lasso
Dopompuję
żyły
kasą,
Przeciera
szlaki
pastor,
draga
ma
was
Niedawno
leciałem
na
dno,
ty
działaj
bo
warto,
w
sobie
masz
to.
Podnieś
przykuty
ciężar,
rośniesz
by
łańcuchy
zerwać
Kalectwo,
ten
strach,
świadectwo
męstwa
to
waleczność,
która
zaprowadzi
cię
do
księstwazwycięstwa
Musisz
pamiętać:
na
życia
zakrętach,
czai
się
wróg
i
chce
twój
blask
odebrać
Ty
czujny
bądź
i
nie
daj
się
opętać
To
jest
twój
czas,
twa
droga
do
zwycięstwa.
Musisz
pamiętać:
na
życia
zakrętach,
czai
się
wróg
i
chce
twój
blask
odebrać
Ty
czujny
bądź
i
nie
daj
się
opętać
To
jest
twój
czas,
twa
droga
do
zwycięstwa.Noc
kładzie
się
do
snu,
nowy
dzień
otwiera
oczy
To
strefa
mocy,
umierasz
zdrowy,
wybierasz
trotyl
Wybieraj
motyw,
twoje
żywota,
role
Kichota,
idea
to
ty
Lidera
dotyk
zawiera
słodycz,
Skrzydła
rozpościeraj
motyl
Życia
weteran
młody,
nie
wybiera
mody,
wybiera
schody,
Zabiera
kłody,
nabierasz
wody
Jeśli
dajesz
za
wygraną,
myśli
nie
to
panamera
mody.
Spójrz
ponad
horyzont,
nawet
niebo
to
nie
limit
Złoty
los,
zmieniaj
koryto.
Załamanie
spory
błąd,
jesteś
trotyl
lont
i
mimo
ze
nie
wiele
floty
to.
Podnieś
przykuty
ciężar,
rośniesz
by
łańcuchy
zerwać
Kalectwo,
ten
strach,
świadectwo
męstwa
to
waleczność,
która
zaprowadzi
cię
do
księstwa
zwycięstwa
Musisz
pamiętać:
na
życia
zakrętach,
czai
się
wróg
i
chce
twój
blask
odebrać
Ty
czujny
bądź
i
nie
daj
się
opętać
To
jest
twój
czas,
twa
droga
do
zwycięstwa.
Otoczenie
ma
cię
za
nic,
to
dlatego
letarg,
oni
mali
zaletą
dzieciak
To
syndrom
białego
śmiecia,
Dlatego
meta
daleko
czeka,
sukces
okupiony
trudem-bólem
meteor
wleciał.
2:
0 teraz,
Prowadzenie
na
tron,
dowodzenie
na
front,
pozdrowienie
"szalon",
odpuszczenie
To
błąd,
uniesienie
balon.
Notabene
blues
bene
ropa
lenie
to
lont,
to
zrzucenie
bomb
Nie
ma
czego
synu
się
bać,
damy
rade
na
bank,
przepłyniemy
La
Manche
Diamentowy
karat,
czarnym
koniem
arab,
jadowity
waran,
dzwony
biją
alarm,
dawaj
atak!
Podnieś
przykuty
ciężar,
rośniesz
by
łańcuchy
zerwać
Kalectwo,
ten
strach,
świadectwo
męstwa
to
waleczność,
która
zaprowadzi
cię
do
księstwa
zwycięstwa
Musisz
pamiętać:
na
życia
zakrętach,
czai
się
wróg
i
chce
twój
blask
odebrać
Ty
czujny
bądź
i
nie
daj
się
opętać
To
jest
twój
czas,
twa
droga
do
zwycięstwa.
Droga
długa
w
końcu
cię
do
celu
zaprowadzi,
autostrada
Pokonałeś
wiele
to
dla
ciebie
kanonada
Drzemie
w
tobie
siła
potężnego
baribala,
gra
gitara,
w
dali
aran,
lece
dalej
sajonara
Moje
rymy
scalone,
szalone,
palone,
solone
Na
dole
w
oczy
kole
w
szkole
szkole
to
amore,
Lecę
torem
jestem
Thorem,
aviatorem
w
stylu
Torres
To
chore
ale
płonę,
chłonę
nomen-omen
koniec
Zrozum
sens
tu,
robię
to
z
gracją,
łapię
rymy
na
lasso
Dopompuję
żyły
kasą,
Przeciera
szlaki
pastor,
draga
ma
was
Niedawno
leciałem
na
dno,
ty
działaj
bo
warto,
w
sobie
masz
to.
Podnieś
przykuty
ciężar,
rośniesz
by
łańcuchy
zerwać
Kalectwo,
ten
strach,
świadectwo
męstwa
to
waleczność,
która
zaprowadzi
cię
do
księstwazwycięstwa
Musisz
pamiętać:
na
życia
zakrętach,
czai
się
wróg
i
chce
twój
blask
odebrać
Ty
czujny
bądź
i
nie
daj
się
opętać
To
jest
twój
czas,
twa
droga
do
zwycięstwa.
Musisz
pamiętać:
na
życia
zakrętach,
czai
się
wróg
i
chce
twój
blask
odebrać
Ty
czujny
bądź
i
nie
daj
się
opętać
To
jest
twój
czas,
twa
droga
do
zwycięstwa.
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.