Paroles et traduction Kali - Pół na pół

Pół na pół

To jest ten moment
To jest ta chwila
Gdy dobro jak dzień się kończy
A zło jak noc zaczyna
To jest ten moment
To jest ta chwila
Gdy zło jak noc się kończy
A dobro jak dzień zaczyna

We mnie tyle samo tolerancji, by zrozumieć innych
Ile arogancji bo niektórych ludzi chyba nie zrozumiem nigdy
Tyle samo we mnie podejrzeń co zaufania
Iluzje życia mam i prawdę pełną zakłamania
We mnie tyle samo radości ile gniewu
Me spojrzenie pada na podłogę lub leci ku niebu
Tyle samo we mnie możliwości co niemocy
Nie każdemu jest pisane abym mu otworzył oczy
We mnie tyle samo napięcia co spokoju
Potok wykrzyczanych słów konsternacja na koju
Tyle samo we mnie mądrości co głupoty
Co znaczy mieć farta i wpierdolić się w kłopoty
We mnie tyle samo pogardy co szacunku
Dla brata wita ciosy psubrata kierunku
Tyle samo chęci poznania zła i dobra
Obok siebie na półce losy Boba i Adolfa

To jest ten moment
To jest ta chwila
Gdy dobro jak dzień się kończy
A zło jak noc zaczyna
To jest ten moment
To jest ta chwila
Gdy zło jak noc się kończy
A dobro jak dzień zaczyna

W moim życiu tyle samo razy na wozie co pod nim
Miałem więcej niż potrzebowałem albo byłem głodny
Moje życia to pasmo wzlotów i upadków
Tu nie sinusoida nie zależy od przypadków
W moim życiu tyle samo razy celu blisko
Ile zmarnowałem szans ale na szczęście nie wszystko
W moim życiu się działo, nie da się zaprzeczyć
Me oczy ujrzały piękno, ale i plugawe rzeczy
I tak leci dzień po dniu noc po nocy
Akceptuje w sobie obie strony mocy
Moje życie co dzień czegoś mnie nauczy
To co dzisiaj było klapą jutro już być nie musi
Kradnę słowa i przelewam je na papier
Tyle samo razy na mnie mówili złodziej co raper
W moim życiu często choć samotnie nigdy sam
Za to że byliście przy mnie na zawsze dzięki wam

To jest ten moment
To jest ta chwila
Gdy dobro jak dzień się kończy
A zło jak noc zaczyna
To jest ten moment
To jest ta chwila
Gdy zło jak noc się kończy
A dobro jak dzień zaczyna

Masz tu moje życie na tej płycie odbita ma dusza
Dwie połowy mej natury ścierają się w twoich uszach
Szczery do bólu posypie ci rany solą
Przełącz się na drugą płytę, wtedy szybciej się zagoją
Teraz już wiem zrozumiałem już na zawsze
Że moje życie tutaj to wielkie pasmo doświadczeń
Chwila wyboru, szala waha się jak złodziej
Wiesz o co chodzi, bo decydujesz sam na co dzień
To moje życie, moje łzy, moje szczęście
Moje blizny, mój charakter, me zasady przenajświętsze
To moje życie, moje błędy, moja pasja
Tu masz moje poglądy, mego życia narracja
To moje życie, mój styl, moja płyta
Moje słowa szczere, a ty w moim świecie witaj
To moje życie o nim tu każdy kawałek
Czuję że jestem gotów bo długo na to czekałem taa

To jest ten moment
To jest ta chwila
Gdy dobro jak dzień się kończy
A zło jak noc zaczyna
To jest ten moment
To jest ta chwila
Gdy zło jak noc się kończy
A dobro jak dzień zaczyna

Half and Half

This is the moment
This is the hour
When good ends like the day
And evil begins like the night
This is the moment
This is the hour
When evil ends like the night
And good begins like the day

Within me, there's as much tolerance to understand others
As there is arrogance, because some people I'll never understand
There's as much suspicion as there is trust
Life's illusions I have, and truth full of deceit
Within me, there's as much joy as there is anger
My gaze falls to the floor or flies up to the sky
There's as much potential as there is helplessness
Not everyone is meant for me to open their eyes
Within me, there's as much tension as there is peace
A torrent of shouted words, consternation in silence
There's as much wisdom as there is stupidity
What it means to be lucky and to get into trouble
Within me, there's as much contempt as there is respect
For a brother, welcoming blows, for a scoundrel, direction
As much desire to know evil and good
Side by side on the shelf, the fates of Bob and Adolf

This is the moment
This is the hour
When good ends like the day
And evil begins like the night
This is the moment
This is the hour
When evil ends like the night
And good begins like the day

In my life, I've been on top as many times as I've been under
I've had more than I needed, or I've been hungry
My life is a series of ups and downs
It's not a sine wave, it doesn't depend on chance
In my life, I've been close to the goal many times
And I've wasted chances, but luckily not everything
Things have happened in my life, it can't be denied
My eyes have seen beauty, but also filthy things
And so it goes, day after day, night after night
I accept both sides of the force within me
My life teaches me something every day
What was a failure today doesn't have to be tomorrow
I steal words and pour them onto paper
As many times have I been called a thief as a rapper
In my life, often alone, but never lonely
Thank you for being there for me, always

This is the moment
This is the hour
When good ends like the day
And evil begins like the night
This is the moment
This is the hour
When evil ends like the night
And good begins like the day

Here's my life on this record, my soul reflected
Two halves of my nature clash in your ears
Honest to the point of pain, I'll sprinkle salt on your wounds
Switch to the second disc, then they'll heal faster
Now I know, I understand, forever
That my life here is a great series of experiences
A moment of choice, the scale wavers like a thief
You know what's up, because you decide for yourself every day
This is my life, my tears, my happiness
My scars, my character, my most sacred principles
This is my life, my mistakes, my passion
Here are my views, the narrative of my life
This is my life, my style, my record
My words are sincere, and welcome to my world
This is my life, every track is about it
I feel like I'm ready because I've been waiting for this for a long time, yeah

This is the moment
This is the hour
When good ends like the day
And evil begins like the night
This is the moment
This is the hour
When evil ends like the night
And good begins like the day