Paroles et traduction L.U.C., I. Jarocka & Buka - Basn O Rozstaniu - I. Jarocka & Buka

Basn O Rozstaniu - I. Jarocka & Buka

Ty i ja mieliśmy słońce rwać
Osiodłać czas, dogonić wiatr
Otworzyć bramy w światło dnia

Ty i ja mieliśmy słońce rwać
Osiodłać czas, dogonić wiatr
Otworzyć bramy w światło dnia

Ty i ja mieliśmy słońce rwać
Osiodłać czas, dogonić wiatr
Otworzyć bramy w światło dnia

(Aaaaaa)
(Aaaaaa)

Dlaczego nie ma bajek o
Tym, że pary się rozstają
Polują, sieci tkają, głodni jak samotny pająk
Jak owad w pajęczynie, trwają i miotają
Z miłości się zjadają, oszukują - znowu szukają (szukają)

Jak mechanik tryby badają, przymierzają
Gdy trybi razem grają, lata bieżniki ścierają
Tarcze się boksują, skrzypią, zacinają
Gdzie do tych wałków oliwę sprzedają (sprzedają)

Ludzie mają w sobie klucze i tajemne zamki
Każdy związek otwiera w nas nowe klamki
Więc te zmiany to nauczek wartościowe ułamki
Żadne pieniądze nie kupią Ci Twej lustrzanki
Jesteśmy jak płozy, pełnia szczęścia to sanki
Samotność bywa trądem jak autostradowe bramki
Jesteśmy jak płozy, pełnia szczęścia to sanki
Samotność jak surfing w listopadzie bez pianki (bez pianki)

Ty i ja mieliśmy słońce rwać
Osiodłać czas, dogonić wiatr
Otworzyć bramy w światło dnia

(Aaaaaa)
(Aaaaaa)
(Aaaaaa)

Ty i ja mieliśmy słońce rwać
Osiodłać czas, dogonić wiatr
Otworzyć bramy w światło dnia

Ty i ja mieliśmy słońce rwać
Osiodłać czas, dogonić wiatr
Otworzyć bramy w światło dnia

I tylko Ty i ja, mieliśmy słońce nam brać i tak by zabrakło dnia
By w tango pod niebem gwiazd, wykraść wioliny jak Vivaldi palisandrem
Nocy w nas i tańczyć z nimi jak pijani transem, gdy księżyc to bas
Nie skończymy tej bajki, poczuj jak i ja spadnę w antracyt
W linii prostopadłej i w pojedynkę dopadnę dwu znaczeń
By spać na materacu, gdy skończyły się baśnie mydlane
Odkryjmy kłamstw płaszcze, biel prawdy chłodnawe
Zaśpiewa nam kołysankę, przykryje na dobranoc kołdrami
Pod nimi alabaster, czekający na farby jaskrawe
Co zrobimy z pędzlami, zapytania znakami owiane
Dlatego nie ma bajek, gdzie nie wszystko się udaje (się udaje)

Ty i ja mieliśmy słońce rwać
Osiodłać czas, dogonić wiatr
Otworzyć bramy w światło dnia

Ty i ja mieliśmy słońce rwać
Osiodłać czas, dogonić wiatr
Otworzyć bramy w światło dnia

Basn O Rozstaniu - I. Jarocka & Buka

We were to seize the sun
Saddle the time, catch up with the wind
Open the gates into the light of day

We were to seize the sun
Saddle the time, catch up with the wind
Open the gates into the light of day

We were to seize the sun
Saddle the time, catch up with the wind
Open the gates into the light of day

(Aaaaaa)
(Aaaaaa)

Why are there no tales about
That couples break up?
They hunt, lay traps, hungry as a lone spider
Like an insect in a web, they persist and lash out
They consume each other in love, deceive each other - they seek again (seek)

Like mechanics, they examine and try gears
When the gears work together, they wear out the treads
The discs box, creak, and seize
Where do they sell oil for these shafts (sell)

People have keys and secret locks within them
Every relationship opens new handles within us
So these changes are valuable lessons
No amount of money can buy you your mirror
We are like sleds, happiness is skis
Loneliness is like leprosy, like motorway tolls
We are like sleds, happiness is skis
Loneliness is like surfing without a wetsuit (without a wetsuit)

We were to seize the sun
Saddle the time, catch up with the wind
Open the gates into the light of day

(Aaaaaa)
(Aaaaaa)
(Aaaaaa)

We were to seize the sun
Saddle the time, catch up with the wind
Open the gates into the light of day

We were to seize the sun
Saddle the time, catch up with the wind
Open the gates into the light of day

And only you and I, were going to seize our sun and still run out of day
To dance the tango under the starry sky, stealing violins like Vivaldi with rosewood
Nights in us and dance with them like drunk with trance, while the moon plays the bass
We won't finish this tale, feel how I, too, fall into anthracite
In a straight line and alone I will reach two meanings
To sleep on the mattress, when the soap opera stories are over
Let us discover the coats of lies, the cold white of truth
It will sing us a lullaby, cover us with blankets for the night
Under them, alabaster, waiting for bright colors
What will we do with the brushes, questions marked with signs
That's why there are no fairy tales where everything doesn't work out (doesn't work out)

We were to seize the sun
Saddle the time, catch up with the wind
Open the gates into the light of day

We were to seize the sun
Saddle the time, catch up with the wind
Open the gates into the light of day