Ołów - Muniek Staszczyk traduction en allemand

Ołów

Bo człowiek przecież posiada cztery miejsca
Dom, warsztat pracy, świątynie i swój cmentarz
Ja dużo teraz mówię, lecz mało teraz słyszę
Rzeźbię w chaosie, niespecjalnie trawię ciszę

Ja kocham to przeciążone niebo
W powietrzu ołów, oddycham nim na pewno
Przy twej jasności piękności świata tego bledną
Ja kocham ten zafajdany chodnik
A Ku Klux Klan nie musi tutaj rządzić
Jestem bandytą, elitą tego miasta

Przyjaźnię się niestety wyłącznie z samym sobą
Ja kompleksowy planer z moją podłą głową
Planuję swoje wtopy, swe randki i podchody
Planuję swoje songi, swe skalpy i nagrody

Ja kocham to przeciążone niebo
W powietrzu ołów, oddycham nim na pewno
Przy twej jasności piękności świata tego bledną
Ja kocham ten zafajdany chodnik
A Ku Klux Klan nie musi tutaj rządzić
Jestem bandytą, ucieczką z miejsca nowej zbrodni

W poszukiwaniu siebie nie znałem żadnych granic
A kłamstwa wobec innych już od dziecka miałem, miałem za nic
Tak wiele głupich rzeczy robiłem z głodu sławy
Dla mego złego ego, dla zabawy, woo!

Ja kocham ten zafajdany chodnik
A Ku Klux Klan nie musi tutaj rządzić
Jestem bandytą, elitą tego miejsca
Ja kocham to przeciążone niebo
W powietrzu ołów, oddycham nim na pewno
Przy twej jasności piękności świata tego bledną
Ja kocham to przeciążone niebo
W powietrzu ołów, oddycham nim na pewno
Przy twej jasności piękności świata tego bledną
Ja kocham ten zafajdany chodnik
A Ku Klux Klan nie musi tutaj rządzić
Jestem bandytą, ucieczką z miejsca nowej zbrodni

Blei

Denn der Mensch besitzt doch vier Orte
Zuhause, Arbeitsplatz, Tempel und seinen Friedhof
Ich rede jetzt viel, aber höre jetzt wenig
Ich schnitze im Chaos, ich vertrage die Stille nicht besonders

Ich liebe diesen überladenen Himmel
Blei in der Luft, ich atme es sicher ein
Bei deiner Helligkeit verblassen die Schönheiten dieser Welt
Ich liebe diesen beschissenen Gehsteig
Und der Ku-Klux-Klan muss hier nicht herrschen
Ich bin ein Bandit, die Elite dieser Stadt

Ich bin leider ausschließlich mit mir selbst befreundet
Ich, der komplexe Planer mit meinem niederträchtigen Kopf
Ich plane meine Fehlschläge, meine Dates und Annäherungsversuche
Ich plane meine Songs, meine Skalps und Belohnungen

Ich liebe diesen überladenen Himmel
Blei in der Luft, ich atme es sicher ein
Bei deiner Helligkeit verblassen die Schönheiten dieser Welt
Ich liebe diesen beschissenen Gehsteig
Und der Ku-Klux-Klan muss hier nicht herrschen
Ich bin ein Bandit, die Flucht vom Ort eines neuen Verbrechens

Auf der Suche nach mir selbst kannte ich keine Grenzen
Und Lügen gegenüber anderen waren mir schon seit meiner Kindheit egal, egal
So viele dumme Dinge tat ich aus Gier nach Ruhm
Für mein böses Ego, zum Spaß, woo!

Ich liebe diesen beschissenen Gehsteig
Und der Ku-Klux-Klan muss hier nicht herrschen
Ich bin ein Bandit, die Elite dieses Ortes
Ich liebe diesen überladenen Himmel
Blei in der Luft, ich atme es sicher ein
Bei deiner Helligkeit verblassen die Schönheiten dieser Welt
Ich liebe diesen überladenen Himmel
Blei in der Luft, ich atme es sicher ein
Bei deiner Helligkeit verblassen die Schönheiten dieser Welt
Ich liebe diesen beschissenen Gehsteig
Und der Ku-Klux-Klan muss hier nicht herrschen
Ich bin ein Bandit, die Flucht vom Ort eines neuen Verbrechens