paroles de chanson Ta piosenka nie jest dla Ciebie - Muniek Staszczyk
Ku
chwale
Boga
pulsuje
ziemia
Moje
nałogi
zeszły
do
podziemia
O
czym
tu
śpiewać,
gdy
się
nic
nie
wie?
Kobieto,
ta
piosenka
nie
jest
dla
Ciebie
O,
daj
mi
rymy
teraz,
miejski
poeto
Nowe
jak
głos
Jeszuy
z
Nazaretu
O,
daj
mi
świeże
oczy,
królu
ulicy
Które
oddałem
w
łożu
mej
nałożnicy
O
mamo,
powiedz
O
mamo,
rzeknij
mi
O
mamo,
teraz
O
mamo,
rzeknij
mi
O
mamo,
powiedz
O
mamo
Gdzie
teraz
jestem
Gdzie
jestem
teraz
Jest
końcówka
lutego
Miasto
wygląda
ohydnie
Jestem
trzeźwy
od
dwóch
miesięcy
Jadę
samochodem
przez
centrum
Tęsknota,
wielka
tęsknota
Za
tą
rozjebką,
za
tym
chaosem
Za
czymś
trywialnie
marnym
Za
destrukcją,
depresją,
jak
zwał,
tak
zwał
Za
błazeństwem,
ekshibicjonizmem,
estradowym
porno
Beznadziejnym
kotłowaniem
się
we
własnym
sosie
Za
gonieniem
rock′n'rolla
I
za
całą
tą
głupotą
i
udawaną
nie
pustką
Nuda
W
bólach
rodzenia
pulsuje
ziemia
Tu
pech
to
zmora
tego
pokolenia
O
czym
tu
śpiewać,
gdy
się
nic
nie
wie?
Kobieto,
ta
piosenka
nie
jest
dla
Ciebie
Nie
ufam
sobie
jak
złej
burej
suce
A
polityka
zawsze
przeszkadza
w
sztuce
O,
daj
mi
świeże
oczy,
królu
ulicy
Które
oddałem
w
łożu
mej
nałożnicy
Naprawdę?
Daj
spokój
Bezsensu
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.