Paroles et traduction Paluch - W Każdej Chwili

W Każdej Chwili

Odrzucam wszelkie wątpliwości, w mroku rzucam biały cień
W każdej chwili
Znów podążam krzykiem serca, rozum ma odcięty rdzeń
W każdej chwili
Daj miłością ukojenie, zdejmij ze mnie stresu cierń
W każdej chwili
Dzisiaj jestem tylko Twój, tam gdzie chcesz zanieś mnie
W każdej chwili
Odrzucam wszelkie wątpliwości (odrzucam, odrzucam, odrzucam)
Odrzucam wszelkie wątpliwości, w mroku rzucam biały cień
Znów podążam krzykiem serca rozum ma odcięty rdzeń
Daj miłością ukojenie (tak) zdejmij stresu cierń (aha)
Dla Ciebie w każdej chwili, tam gdzie chcesz zanieś mnie
Chciałbym, odejść przed Tobą by nigdy nie poczuć pustki
Chciałbym, żyć wiecznie z Tobą by nigdy Cię nie porzucić
W każdej chwili dać Ci moc by pogrzebać smutki
Ale bez poznania bólu nigdy nie doznamy ulgi
Co chcesz, to mów mi - będę Twoim mikrofonem
Dla Ciebie wszystko zapamiętam, dla obcych zapomnę
Wewnętrzny Wietnam, codziennie z sobą toczysz wojnę
W każdej chwili chcę być lekiem na Twe noce niespokojne
Sami możemy wszystko, razem możemy więcej
Podam wszystkie odpowiedzi, gdy już opadają ręce
Dziś mamy tylko siebie znowu czas ucieka prędzej
Jestem więcej niż pewien odnalazłem swoje miejsce
Odrzucam wszelkie wątpliwości, w mroku rzucam biały cień
W każdej chwili
Znów podążam krzykiem serca, rozum ma odcięty rdzeń
W każdej chwili
Daj miłością ukojenie, zdejmij ze mnie stresu cierń
W każdej chwili
Dzisiaj jestem tylko Twój, tam gdzie chcesz zanieś mnie
W każdej chwili
Odrzucam wszelkie wątpliwości (odrzucam, odrzycam, odrzucam)
Nawet wtedy, gdy emocje wezmą górę po raz setny (aha)
Słowa jak żyletki znów rozetną temat przeszły (aha)
Znasz to do perfekcji teraz ranią wszystkie gesty
Chcę być Twoim opatrunkiem nawet najgłębszych ran ciętych
Obronię Ciebie przed tym, co od dziecka znam na pamięć
Choć demony wczorajszego dnia mieszkają w nas na stałe
Będę najgłośniejszym głosem, który szepta Ci przez ramię
By w momentach załamania myśli miały jasną barwę
Stworzę żywą tarcze stojąc sam na frontu linii
Gotów na ostatnie starcie, nie martw się o wynik
Choć kibice mej porażki (co?) będą brawo bili
Ucichnie ich wrzawa, bo walczę do ostatniej chwili
Wciąż, duchowy kompas wskazuje Twój kierunek
Pewnie za nim podążam, wszystkie myśli słyszeć umiem
Swej drogi nie zgubie, światła najjaśniejszy strumień
Jeśli stracie Cię za życia znajdę Cię po stronie drugiej
Odrzucam wszelkie wątpliwości, w mroku rzucam biały cień
Znów podążam krzykiem serca, rozum ma odcięty rdzeń
Daj miłością ukojenie, zdejmij ze mnie stresu cierń
Dzisiaj jestem tylko Twój, tam gdzie chcesz zanieś mnie
Odrzucam wszelkie wątpliwości, w mroku rzucam biały cień
Znów podążam krzykiem serca, rozum ma odcięty rdzeń
Daj miłością ukojenie, zdejmij ze mnie stresu cierń
Dzisiaj jestem tylko Twój, tam gdzie chcesz zanieś mnie

In Every Moment

I cast aside all doubts, in the darkness I cast a white shadow
In every moment
Again I follow the scream of my heart, my mind has a severed core
In every moment
Give me solace with your love, remove the thorn of stress from me
In every moment
Today I am only yours, take me wherever you want
In every moment
I cast aside all doubts (I cast aside, I cast aside, I cast aside)
I cast aside all doubts, in the darkness I cast a white shadow
Again I follow the scream of my heart, my mind has a severed core
Give me solace with your love (yes) remove the thorn of stress (aha)
For you in every moment, take me wherever you want
I would like to leave before you so I never feel emptiness
I would like to live forever with you so I never abandon you
In every moment to give you the strength to bury sorrows
But without knowing pain, we will never experience relief
What you want, tell me - I will be your microphone
For you I will remember everything, for strangers I will forget
Inner Vietnam, you wage war with yourself every day
In every moment I want to be the cure for your restless nights
Alone we can do anything, together we can do more
I will give all the answers when your hands fall
Today we only have each other again, time is running faster
I am more than sure I found my place
I cast aside all doubts, in the darkness I cast a white shadow
In every moment
Again I follow the scream of my heart, my mind has a severed core
In every moment
Give me solace with your love, remove the thorn of stress from me
In every moment
Today I am only yours, take me wherever you want
In every moment
I cast aside all doubts (I cast aside, I cast aside, I cast aside)
Even when emotions take over for the hundredth time (aha)
Words like razors will cut open the past again (aha)
You know this perfectly now all gestures hurt
I want to be your bandage for even the deepest cuts
I will defend you from what I have known by heart since childhood
Though the demons of yesterday live in us permanently
I will be the loudest voice that whispers over your shoulder
So that in moments of breakdown, thoughts have a clear color
I will create a living shield, standing alone on the front lines
Ready for the last battle, don't worry about the result
Although the fans of my defeat (what?) will clap their hands
Their noise will fall silent, because I fight until the last moment
Still, the spiritual compass points your direction
I confidently follow it, I can hear all thoughts
I will not lose my way, the brightest stream of light
If I lose you in life, I will find you on the other side
I cast aside all doubts, in the darkness I cast a white shadow
Again I follow the scream of my heart, my mind has a severed core
Give me solace with your love, remove the thorn of stress from me
Today I am only yours, take me wherever you want
I cast aside all doubts, in the darkness I cast a white shadow
Again I follow the scream of my heart, my mind has a severed core
Give me solace with your love, remove the thorn of stress from me
Today I am only yours, take me wherever you want