Percival Schuttenbach - Woda Zryje Banie - Bonus paroles de chanson

paroles de chanson Woda Zryje Banie - Bonus - Percival Schuttenbach



Klub, noc, nocny czar, pod pachami adidas
Podchodzę do baru wódę lać
Stop!
Kurwa mać, czy barmana pojebało?
Za lornetę jak za zero pięc-dych się można jebać
Bramka, szatnia, szpary słyszę: "Typie, goń się!"
Wolna świnia, wóda w dłonie i podbijam
Walniesz drinka?
A co Stawiasz?
Postawiłem!
To jest wóda!
Wóda zryje banie
Uderzymy w taniec
Potem do kabiny
Takie życie świni
Nie płacz chłopie, zwykła sprawa
Że Ci świnia nie dała
Mało, który chłop zalicza
Po to burdele
Stop!
Teraz węgorz
Patrzę świnie, król parkietu, ręka jak złamana
Nakurwiam węgorza, nana, nana, nana
Dobra starczy, słucham?
Dawaj mała do kabiny
Co nie słyszę?
Taa, nie słyszę!
Idę walić driny
Wóda ryje banie
Nowe świnio-branie
A w portfelu bieda
Maks na dwa podejścia
Nie płacz chłopie, zwykła sprawa
Że Ci świnia nie dała
Mało, który chłop zalicza
Po to burdele
Teraz po wódzie wszystko mi jedno
Podchodzę do świni najgrubszej w klubie
Wyciągam Chrobrego, zamawiam Mojito
Na hejnał walimy, prowadzę do kabiny
Wóda zryła banie
Boże, Chryste Panie
Ale lepsza maciora w kabinie
Niż opłacać drinom świnie
Nie płacz chłopie, zwykła sprawa
Że Ci świnia nie dała
Mało, który chłop zalicza
Po to burdele
Nie płacz chłopie, zwykła sprawa
Że Ci świnia nie dała
Mało, który chłop zalicza
Po to burdele
Stop! Najebani? To do domu




Percival Schuttenbach - Strzyga
Album Strzyga
date de sortie
07-10-2016




Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.