paroles de chanson Szatany - Piotr Rogucki
Wyleciała
mi
z
kieszeni
forsa,
Dziurami
ucieka
czas,
Czerwony
notes
z
adresami.
Nie
mogę
się
zatrzymać.
Poginęły
mi
rady
od
mamy
By
w
zimie
się
ciepło
ubierać,
Nie
zadawać
się
z
chuliganami.
Cholera!
Zapętlony
sen,
O
to
za
głęboka
noc,
O
to
zaplątany
krok.
Nie
mogę
się
zatrzymać,
Nie
mogę
się
zatrzymać,
Zaplątany
krok.
Co
myśmy
ze
sobą
zrobili?
Szatany,
szatany,
szatany
Życie
mi
z
kieszeni
wypadło
Wspomnienia,
plany.
Loki,
mój
boże
kochany...
Ja
lecę,
ja
lecę,
ja
lecę,
A
jeżeli
na
chwilę
przestanę
Uciekniesz.
Zapętlony
sen,
O
to
za
głęboka
noc,
O
to
zaplątany
krok.
Nie
mogę
się
zatrzymać,
Nie
mogę
się
zatrzymać,
O
to
zaplątany
krok.
Zapętlony
sen,
O
to
za
głęboka
noc,
O
to
zaplątany
krok.
Nie
mogę
się
zatrzymać,
Nie
mogę
się
zatrzymać,
O
to
zaplątany
krok.
O
to
zaplątany
krok.
Zapętlony
sen,
O
to
za
głęboka
noc,
O
to
zaplątany
krok.
Nie
mogę
się
zatrzymać,
Nie
mogę
się
zatrzymać,
Nie
mogę,
nie
mogę.
1 Wizja Dzwięku
2 Nie Bielsko
3 Argonauci
4 Sopot
5 Plaster Miodu 1
6 Szatany
7 Witaminki
8 Wielkie K
9 Mała
10 Plaster Miodu 2
11 Piegi W Locie
12 Szwajcarski Nóż
13 Plaster miodu 3
14 Ruda Wstążka
15 I'm Not Afraid of Your Soul
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.