paroles de chanson Ja Zarabiam Ty Się Bawisz - Żabson
Wpada
skład
na
chatę
(chatę)
Już
czasu
nie
tracę
(tracę)
Wrzucam
w
torbę
gacie
(gacie)
Biorę
stuff
na
ratę
(ratę)
Włączam
Google
Mapę
(ej)
Wlewam
szybko
wachę
(ej)
Znowu
jadę
w
trasę
(ej)
Jebać
zwykłą
pracę
Bo
jak
zarabiam,
to
tylko
wtedy
gdy
się
bawię
Jak
zarabiam,
to
szybko
i
wtedy
gdy
się
bawię
Jak
zarabiam,
to
wszystko,
wtedy
gdy
się
bawię,
je
Wtedy
gdy
się
bawię,
je,
wtedy
gdy
się
bawię
Najaram
się
i
piszę
wers
a
nie
gram
na
konsoli
Chociaż
ona
tutaj
jest
a
nie
brat
nie
pozwolił
Stoję
w
klubie
i
gram
DJ
Set
zza
konsoli
Dobre
dziunie
widzę
je
zza
konsoli
Na
co
ona
sobie
pozwoli
ej
(ej)
i
co
ten
gach
dla
niej
zrobi
Ona
chce
od
niego
molly,
ej
Bo
to
drag
jest
dla
niej
drogi
Brak
jest
dla
niej
drogi,
za
to
on
nie
mógł
znaleźć
taniej
drogi
Zatonął
w
takie
nogi
i
to
wprost
i
to
wprost
Bo
miał
stuff
z
jakiejś
strony
i
już
parę
panien
wrobił
Kac
jest
dla
niej
ranem
srogi
i
to
dość,
cicho
bądź
Gadam
se
do
załogi
całej
Czuję
się
jak
w
operze
bo
oglądam
z
loży
balet
Naćpany
byk
ćwiczy
aerobik
dalej
Czeka
na
sygnał
bo
ma
zamiast
głowy
talerz
Nie
patrze
w
oczy
tych
młodych
bogiń
wcale
Jest
fajnie
w
nocy,
co
będziemy
robić
ranem
razem?
Parę
lat
wstecz
by
był
last
stage
i
"już
się
porzygałem"
Melanż
zamieniłem
na
stage
i
tłumy
porywane
Na
każdy
dzień
mi
padał
cień
chyba
go
dogorywałem
Dziś
smieję
się,
gdy
pada
deszcz
w
jesienny
poniedziałek
Ciśnienie
złe,
nie
mogli
znieść,
że
jestem
oryginałem
Dziś
śmieję
się,
gdy
liczę
cash,
jakie
to
porypane
Dla
mnie
rap
to
dożynki,
wpadłem
tu
zrobić
szmalec
Moje
kawałki
to
odcinki,
a
życie
serialem
Choć
słyszę
jakieś
docinki,
będę
to
robić
dalej
Ty
musisz
walić
do
odcinki,
żeby
zapić
żale
Ja
musiałbym
se
podciąć
żyły,
żeby
zabić
talent
Ciągle
wymyślam
nowe
hity,
by
nie
stracić
marzeń
Robię
karierę,
nawet
jeśli
to
jest
przez
przypadek
Jestem
raperem
zmieniam
to
co
jest
mi
niepisane
Bo
jak
zarabiam,
to
tylko
wtedy
gdy
się
bawię
Jak
zarabiam,
to
szybko
i
wtedy
gdy
się
bawię
Jak
zarabiam,
to
wszystko,
wtedy
gdy
się
bawię,
je
Wtedy
gdy
się
bawię,
je,
wtedy
gdy
się
bawię
Jak
zarabiam,
to
tylko
wtedy
gdy
się
bawię
Jak
zarabiam,
to
szybko
i
wtedy
gdy
się
bawię
Jak
zarabiam,
to
wszystko,
wtedy
gdy
się
bawię,
je
Wtedy
gdy
się
bawię,
je,
wtedy
gdy
się
bawię
Jak
zarabiam
forsę,
wtedy
gdy
się
bawisz
Wtedy
kiedy
tańczysz,
wtedy
kiedy
clubbing
Ledwo
kończę
koncert,
chcą
się
o
mnie
zabić,
czekaj
Strzelić
sobie
fotkę,
czekaj,
muszę
się
ustawić
Kiedyś
zrobię
sobie
wolne
teraz,
muszę
się
ustawić
Ona
szepcze,
że
mi
zrobi
dobrze,
ale
nie
da
rady
Chcę
lecieć
na
hotel,
ich
się
nie
da
spławić
Dziele
się
nią
z
ziomkiem,
mam
ważniejsze
sprawy
Kochają
mnie
suki,
trzęsą
grube
dupy
Wszystko
przez
me
ruchy,
wszystko
przez
me
nuty
Ziomki
chcą
mi
sypać
szczury,
polać
berbeluchy
Dajcie
mi
sponsoring
Gucci
Każdy
chce
wejść
w
moje
buty
Gramy
długie
tournée,
tak
jak
moje
hoodie
Wjazd
na
pełnej
kurwie,
to
nie
pościelówy
Wchodzę
na
kolumnę
i
śpiewam
jak
Uzi
Zdejmuję
koszulkę,
rzucam
się
w
tłum
ludzi
Bo
jak
zarabiam,
to
tylko
wtedy
gdy
się
bawię
Jak
zarabiam,
to
szybko
i
wtedy
gdy
się
bawię
Jak
zarabiam,
to
wszystko,
wtedy
gdy
się
bawię,
je
Wtedy
gdy
się
bawię,
je,
wtedy
gdy
się
bawię
Jak
zarabiam,
to
tylko
wtedy
gdy
się
bawię
Jak
zarabiam,
to
szybko
i
wtedy
gdy
się
bawię
Jak
zarabiam,
to
wszystko,
wtedy
gdy
się
bawię,
je
Wtedy
gdy
się
bawię,
je,
wtedy
gdy
się
bawię

Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.