Текст песни Giro'DI - Big Mych

To miał być club banger, ale chyba nie jest
To zwykła piosenka, wsiadam sę na rowerek
Tour de Pologne (Pologne), Tour de France
Giro d'Italia, piszę to w Comic Sans
Tour de Pologne (Pologne), Tour de France
Giro d'Italia, piszę to w Comic Sans
Tour de Pologne (Pologne), Tour de France
Giro d'Italia, piszę to w Comic Sans (ye)
Tour de Pologne (Pologne), Tour de France
Giro d'Italia, piszę to w Comic Sans
Moja dziewczyna jest jak najnowsze PlayStation
Nie dość, że zmieniła się w piątkę dużo pomieści
Ziomek odpalamy blanta, kręci się disco-kula
Gdy pytam się o twoją niunię, zapuszcza się dżungla
Ja gram na flecie, jestem Żydem Jankielem
Bo chodzę cały czas w czapeczce i dużo tu je-jem
Nie zmieniam kół mordo, nie potrzebny mi jest pit stop
Bo jednym kółkiem zaznaczam odpo i wiesz co to hip-hop
Tour de Pologne (Pologne), Tour de France
Giro d'Italia, piszę to w Comic Sans
Tour de Pologne (Pologne), Tour de France
Giro d'Italia, piszę to w Comic Sans
Tour de Pologne (Pologne), Tour de France
Giro d'Italia, piszę to w Comic Sans
Tour de Pologne (Pologne), Tour de France
Giro d'Italia, piszę to w Comic Sans
Chciałbym mieć mamusię, choć nie mam tatusia
Kolega, że z Konga, "Weź ty się nie ruszaj"
Trasa Kraków, mam paszport, Paryż, trasa jak hoe
Crack jak wpada tak leci, Krak mój jak, jest jak dom
Weź mendo, weź ty przestań, jak nie podoba się won
Czuć woń aż z kilometra, jeśli czujesz odsłoń skroń
Ziomy piją, chleją, palą, patrzą na mój wzrok
Kiedy widzą moje imię, robią falstart bo
Widzą wiele flaszek leżących pustych bo co
Nikt im przecież nie zabroni dobić tak jak LeBron
Każdy chciałby chociaż raz spróbować Kush Wild Cock
Nikt im nie zabroni, lecz z umiarem, "Fry konopia"
Nie smaż tego mordo, nie smaż, nie smaż, nie smaż, zostaw
Mam nadzieję, że nie masz problemów jak Matka Boska
Każdy szczur wie co to znaczy być na końcu świata
Ja jestem jak rat, nie pokemon, nie Ratatata-uj
(K-, k-, k-, k-, k-, k-)
(K-, k-, k-, k-, k-, k-, k-)