Текст и перевод песни Chada - Jestem Tu

Jestem Tu

Ref.
Wciąż jestem tu od dawna, to wiesz
Ciągle walczę o swoje, blokom oddaję cześć
Wciąż jestem tu, to prawda, tak jest
Tu wódka kradnie wolność, w zamian łagodzi stres
Wciąż jestem tu, mam słowa, mam treść
Historię naszych ulic, sam nie wiem, która część
Wciąż jestem tu, hejterom mówię cześć
Nie przebierając w słowach to kurwa mam was gdzieś

Kocham to życie, zapraszam w moje strony
To ziomuś jeden pewnik w tym zbiorze niewiadomych
Ciągle w to gram, ulica zbiera plony
Ja znam to od podszewki, jak większość mych znajomych
Są tu też panie, co znają te numery
Najlepsze specjalistki od dobrej atmosfery
Wciąż budzę się z nimi w łóżku
Lecz nic się nie układa, jak w bajce o Kopciuszku
Wbijam w to chuj poznałem w życiu dramat
Idę wyprostowany wśród tych, co na kolanach
Wciąż jestem tu, już od samego rana
Gdzie ludzie swoje szczęście wciąż przeliczają w gramach
Ziomka w kajdanach wyprowadzają z klatki
Ja znam na własnej skórze te wzloty i upadki
Tu nastolatki sprzedają swoję duszę
To syf dla uwikłanych w najgorsze scenariusze

Ref.
Wciąż jestem tu, od dawna to wiesz
Ciągle walczę o swoje, blokom oddaję cześć
Wciąż jestem tu, to prawda tak jest
Tu wódka kradnie wolność, w zamian łagodzi stres
Wciąż jestem tu, mam słowa mam treść
Historię naszych ulic sam nie wiem która część
Wciąż jestem tu, hejterom mówię cześć
Nie brzebierając w słowach to kurwa mam was gdzieś

Do góry głowa ziomuś, w końcu się uda
Wiem, że nie jestem Bogiem lecz i tak będę czuwał
Masz silną wolę i to jest bracie piękne
Możesz tym rozporządzać jak mój ziomek Proceente
Hip hop i hejter, te daremne rozkminy
Najbardziej żenujące ze szczebli tej drabiny
Wciąż jestem tu, znam tych co mają ikrę
Tu większość z małolatów już teraz chce być Sitkiem
Wbijamy wciąż w hejterów i w ich matki
Pryszczate niedojeby, z pieprzonej pierwszej ławki
Spluwam przez bark i pokrywam się dumą
Nie musisz się wywracać, by poprawić mi humor
W myślach mnie klniesz mi kurwa to nie robi
Ja nigdy przyjacielu nie zawrócę w pół drogi
Śmieję się brat i znów zabieram głos
I znoszę bez szemrania to co przynosi los

Ref.
Wciąż jestem tu, od dawna to wiesz
Ciągle walczę o swoje, blokom oddaję cześć
Wciąż jestem tu, to prawda tak jest
Tu wódka kradnie wolność w zamian łagodzi stres
Wciąż jestem tu, mam słowa mam treść
Historię naszych ulic sam nie wiem która część
Wciąż jestem tu, hejterom mówię cześć
Nie brzebierając w słowach to kurwa mam was gdzieś

Pierdolę cię jak zęby na mnie ostrzysz
Ten układ mój koleżko już nie może być prostszy
Ja mam to coś, tu prawdziwi nie giną
Ty spierdalaj do kumpli powymieniać się śliną
Choć liczysz hajs, nawijasz o kryzysie
To jawne zaprzeczenie wszystkiego co dziś słyszę
Wciąż jestem tu, wtedy też tam byłaś
Trochę wstyd opowiadać, lecz przyjemnie wspominać
Wciąż jestem tu i w myślach cię rozbieram
Chcę cię taką jak wtedy, a nie taką jak teraz
I ciągle widzę jak znów lądujesz na dnie
Mówisz tu o skromności ale nie wiele pragniesz
Wciąż jestem tu i wiem co ze snów budzi
W tych miejscach zapomnianych przez Boga i przez ludzi
Ten RAP cię studzi docieram to umysłu
Jak znowu piszesz o mnie to opuszczaj cudzysłów

I'm Here

Chorus.
I'm still here, you know that
I keep fighting for mine, I salute the blocks
I'm still here, it's true, that's how it is
Here vodka steals freedom, in return relieves stress
I'm still here, I have words, I have content
The history of our streets, I don't even know which part
I'm still here, I say hello to haters
Without mincing words, I don't give a fuck about you

I love this life, welcome to my side
It's man, one certainty in this set of unknowns
I'm still playing this game, the street is reaping the benefits
I know this inside out, like most of my friends
There are also ladies here who know these numbers
The best specialists for a good atmosphere
I still wake up with them in bed
But nothing works out like in the Cinderella story
I'm into this shit, I've known drama in my life
I walk upright among those on their knees
I'm still here, since early morning
Where people still count their happiness in grams
Buddy in handcuffs being taken out of the cage
I know these ups and downs firsthand
Teenagers here sell their souls
It's crap for those caught up in the worst case scenarios

Chorus.
I'm still here, you know that
I keep fighting for mine, I salute the blocks
I'm still here, it's true, that's how it is
Here vodka steals freedom, in return relieves stress
I'm still here, I have words, I have content
The history of our streets, I don't even know which part
I'm still here, I say hello to haters
Without mincing words, I don't give a fuck about you

Keep your head up, buddy, you'll make it eventually
I know I'm not God, but I'll still be watching over you
You have a strong will and that's beautiful, bro
You can dispose of it like my buddy Proceente
Hip hop and haters, these futile rants
The most tiring rungs of this ladder
I'm still here, I know those who have caviar
Most of the youngsters here want to be Sitek now
We keep hitting haters and their mothers
Pimpled half-wits, from the goddamn front row
I spit over my shoulder and I'm filled with pride
You don't have to make a fool of yourself to make me laugh
You're cursing me in your thoughts, it doesn't do anything to me
I'll never turn back halfway, my friend
I laugh, bro, and I take the floor again
And I bear without complaint what fate brings

Chorus.
I'm still here, you know that
I keep fighting for mine, I salute the blocks
I'm still here, it's true, that's how it is
Here vodka steals freedom, in return relieves stress
I'm still here, I have words, I have content
The history of our streets, I don't even know which part
I'm still here, I say hello to haters
Without mincing words, I don't give a fuck about you

Fuck you, as you sharpen your teeth on me
This system, my friend, can't get any simpler
I have that something, the real ones don't die here
You go fuck off to your crew to exchange saliva
Even though you're counting money, you're talking about the crisis
It's a clear contradiction of everything I hear today
I'm still here, you were there too then
It's a bit embarrassing to tell, but nice to remember
I'm still here and I'm undressing you in my thoughts
I want you the way you were then, not the way you are now
And I keep seeing you hitting rock bottom again
You talk about modesty here, but you don't want much
I'm still here and I know what wakes you from dreams
In these places forgotten by God and by people
This RAP chills you, I reach your mind
When you write about me again, leave out the quotation marks