Текст песни Niemoc (feat. Piotr Rogucki) - Live - Piotr Rogucki , Daria Zawiałow
Od
dwunastej
karmie
głowę
snem
Bezlitośnie
wciskam
każdy
kęs
Kapiące
krople
odbijają
się
od
ziemi
Jaki
smutny
jest
dziś
nocy
dźwięk
Beznadziejne
cienie
miasta
brzdęk
To
jest
początek
tej
bezsennej
epidemii
Miałam
swoją
chwile
A
teraz
pusto
jest
Nie
wiedziałem
jeszcze
Że
straciłeś
z
oczu
mnie
Bo
Ty
patrzysz
inaczej
w
inną
dal
Nie
umiesz
już
myśleć
tak
jak
ja
Od
dwunastej
karmie
głowę
snem
Z
trudem
w
środku
gdzieś
ukrywam
lęk
Paranoicznie
dziś
za
oknem
brzmi
ulewa
Znowu
słyszę
krzyczy
nocy
stróż
Choć
zraniony
chce
uciszyć
ból
Zamykam
oczy
wciąż
się
kreci
karuzela
Miałam
swoją
chwile
A
teraz
pusto
jest
Nie
wiedziałem
jeszcze
Że
straciłam
z
oczu
Cie
Bo
Ty
patrzysz
inaczej
w
inną
dal
Nie
umiesz
już
myśleć
tak
jak
ja
Wciąż
bez
sensu
krążę
gdzieś
Naiwnie
zastanawiam
się
czy
na
jawie
Dławią
mnie
już
własne
łzy
I
chciałabym
znów
żyć
lecz
śnie
na
jawie
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.