Текст и перевод песни Dwa Sławy - #Hot16Challenge

Zapierdalam, bo nigdy nie najem się nadzieją
Gdy kolejny poniedziałek staje się niedzielą
Pętla się zaciska coraz mocniej na nadgarstkach
Jest później niż się wydaje, wypisujcie miasta
Zapierdalam, bo nigdy nie najem się nadzieją
Gdy kolejny poniedziałek staje się niedzielą
Pętla się zaciska coraz mocniej na nadgarstkach
Jest później niż się wydaje, wypisujcie miasta

Piszę na szybko kochanie list pożegnalny
Piszę go na kolanie - kolanie kochanki
Ten pociąg ruszył i go nie dogonię, damnit
A tak lubiłem relacje Kołobrzeg-Przemyśl
Nie cofnę tej straty braci, gdy latam za papą
Tu patyk, tam patyk, ale to praca na aport
Zaspałem by zdobyć zawód jak programista
I tylko siedzę na maku jak Afganistan
Sam, bo za późno by nawyki zmienić
Nie chodzę po ludziach, trzymam się przysłowia
Jak mianownik, dopełniacz, celownik, biernik
Narzędnik, miejscownik i wołacz, czuję że
Za długo na tych osiedlach, a mogłem dłużej zostać
I choć to nie był Amsterdam, to stały kurwy w oknach
Ten świat codziennie dyma, za późno przy tym na bunt
By podnieść pięści w odwecie, zajebać fisting światu
Późno dorastamy, czas leci między palcami
Raczej małe zmiany, jak ściągi na rękach w dziary
X dwa na piersi to wszystko jest później dwa razy
My idziemy pierwsi ty z tyłu módl się za nami

Zapierdalam, bo nigdy nie najem się nadzieją
Gdy kolejny poniedziałek staje się niedzielą
Pętla się zaciska coraz mocniej na nadgarstkach
Jest później niż się wydaje, wypisujcie miasta
Zapierdalam, bo nigdy nie najem się nadzieją
Gdy kolejny poniedziałek staje się niedzielą
Pętla się zaciska coraz mocniej na nadgarstkach
Jest później niż się wydaje, wypisujcie miasta

Chciałeś to zapomnieć, a przypomniał Facebook ci już
Że dziś kolejna rocznica Twoich pięciu minut
Zegar robi trzy, dwa, jeden, zero
Zegar robi tik tak jak ferrero
W nowym roku zmienisz się, wóda do wyjebania
Jest 24 stycznia ciągle nie rzuciłeś chlania
Każdy dzień mi przypomina o jebanym YOLO
Dziś od ręki nagrałbym Ci tamtą zwrotę Zioło
Kiedyś chciałeś Betę, dziś kupujesz szóstkę Coupe
No ale z takim przebiegiem, co niestety w kurwę smutne
Kiedyś chciałbyś dzieci, teraz to w żadnym wypadku
Na szali Twoja kariera kontra ich szansa na dziadków

C-co jest Astek? Całe życie płonie w czasie
A jak rzutem to na taśmę
Ja nie zdążę? Co nie da się?
Nominuje Ciebie, ziomek, do zapierdalanka
Bo to już ostatni dzwonek Hector Salamanca

Zapierdalam, bo nigdy nie najem się nadzieją
Gdy kolejny poniedziałek staje się niedzielą
Pętla się zaciska coraz mocniej na nadgarstkach
Jest później niż się wydaje, wypisujcie miasta
Zapierdalam, bo nigdy nie najem się nadzieją
Gdy kolejny poniedziałek staje się niedzielą
Pętla się zaciska coraz mocniej na nadgarstkach
Jest później niż się wydaje, wypisujcie miasta

ŁDZ, GDX, dwa-zero, dwa-zero
Dwa Sławy, pokolenie X Dwa (X Dwa, X Dwa, X Dwa)

Я не могу позволить себе надеяться.
Когда следующий понедельник становится воскресеньем
Петля затягивается все сильнее и сильнее на запястьях
Это позже, чем кажется, выписывайте города
Я не могу позволить себе надеяться.
Когда следующий понедельник становится воскресеньем
Петля затягивается все сильнее и сильнее на запястьях
Это позже, чем кажется, выписывайте города

Я пишу на быстро дорогой прощальное письмо
Пишу его на колене-колене любовницы
Этот поезд тронулся, и я не догоню его, дамнит
А так мне нравились отношения Колобжег-Перемышль
Я не могу отменить эту потерю братьев, когда летаю за папу
Здесь палка, там палка, но это работа для апорта
Я проспал, чтобы получить профессию программиста.
И я просто сижу на маке, как Афганистан
Сэм, потому что слишком поздно менять привычки
Я не хожу по людям, я придерживаюсь пословицы
Как знаменатель, родительный падеж, дательный, винительный
Narzędnik, распаковать и звательный, я чувствую, что
Слишком долго в этих поселениях, и я мог бы остаться дольше
И хотя это был не Амстердам, это были постоянные шлюхи в окнах
Этот мир дует каждый день, слишком поздно для мятежа
Чтобы поднять кулаки в отместку, трахнуть фистинг миру
Мы поздно взрослеем, время летит между пальцами
Довольно небольшие изменения, как тянет на руках в задиры
Х два на груди это все позже дважды
Мы идем первыми ты сзади молись за нас

Я не могу позволить себе надеяться.
Когда следующий понедельник становится воскресеньем
Петля затягивается все сильнее и сильнее на запястьях
Это позже, чем кажется, выписывайте города
Я не могу позволить себе надеяться.
Когда следующий понедельник становится воскресеньем
Петля затягивается все сильнее и сильнее на запястьях
Это позже, чем кажется, выписывайте города

Вы хотели забыть это, и Facebook напомнил вам уже
Что сегодня очередная годовщина твоих пяти минут
Часы делают три, два, один, ноль
Часы тикают так же, как Ферреро
В новом году поменяешься, воду поиметь
Это 24 января ты все еще не бросил пить
Каждый день напоминает мне о ебаном Йоло.
Сегодня я запишу тебе эту фразу.
Раньше вы хотели бету, сегодня вы покупаете шесть купе
Но с таким ходом, что, к сожалению, чертовски грустно
Когда-то вы хотели бы детей, теперь это ни в коем случае
На кону ваша карьера против их возможности для бабушек и дедушек

С-Что такое Астек? Вся жизнь горит во времени
И как бросок это на пленку
Я не успею? Что нельзя?
Я назначаю тебя, братан, на хер.
Потому что это последний рингтон Гектор Саламанка

Я не могу позволить себе надеяться.
Когда следующий понедельник становится воскресеньем
Петля затягивается все сильнее и сильнее на запястьях
Это позже, чем кажется, выписывайте города
Я не могу позволить себе надеяться.
Когда следующий понедельник становится воскресеньем
Петля затягивается все сильнее и сильнее на запястьях
Это позже, чем кажется, выписывайте города

GDX, два-ноль, два-ноль
Две Славы, поколение Х два (Х два, Х два, Х два)