Текст песни Whisky - Dżem
Mówią
o
mnie
w
mieście:
"Co
z
niego
za
typ?"
Wciąż
chodzi
pijany,
pewno
nie
wie
co
to
wstyd
Brudny
niedomytek,
w
stajni
ciągle
śpi!
Czego
szuka
w
naszym
mieście?
"Idź
do
diabła"
mówią
ludzie
pełni
cnót,
ludzie
pełni
cnót
Chciałem
kiedyś
zmądrzeć,
po
ich
stronie
być
Spać
w
czystej
pościeli,
świeże
mleko
pić
Naprawdę
chciałem
zmądrzeć
i
po
ich
stronie
być
Pomyślałem
więc
o
żonie,
aby
stać
się
jednym
z
nich
Stać
się
jednym
z
nich,
stać
się
jednym
z
nich
Już
miałem
na
oku
hacjendę,
wspaniałą
mówię
wam
Lecz
nie
chciała
tam
zamieszkać
żadna
z
pięknych
dam
Wszystkie
śmiały
się
wołając,
wołając
za
mną
wciąż
"Bardzo
ładny
frak
masz
Billy,
ale
kiepski
byłby
z
Ciebie
mąż,
kiepski
byłby
mąż"
Whisky
moja
żono,
jednak
Tyś
najlepszą
z
dam
Już
mnie
nie
opuścisz,
nie,
nie
będę
sam
Mówią
whisky
to
nie
wszystko,
można
bez
niej
żyć
Lecz
nie
wiedzą
o
tym
Że
najgorzej
w
życiu
to
samotnym
być,
to
samotnym
być,
oh
Lecz
nie
wiedzą
o
tym,
że
najgorzej
w
życiu
to
samotnym
być
O
nie!
Nie
chcę
już
samotnym
być,
nie,
nie!
Nie
chcę
już
samotnym
być,
nie!
Nie
chcę
już,
nie
chcę
już
samotnym
być,
nie!
Nie
chcę
już,
nie
chcę
już
samotnym
być,
nie!
Nie,
whoa!
O
nie,
nie!
O
nie,
o
o
nie,
o
o
nie!
Nie,
nie,
nie!
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.