Текст песни NA MÓJ TOP - Graal 14-100

Na mój top wrzucam treść miele ją to na cześć
Ona chce może też z nami być to nie grzech
W pełnym mroku rzucam cień ludzie boja się ciemności
Jebać twój cały flex nie posiadam się ze złości

Rośniemy jak stalagmity będą chcieli będą dissy
Kwiat tez potrzebuje wody ja rozkwitłem daje plony żyzne
Twoje nowe flow to wynaturzenie jest dziwne
Ja się bawię tym i zrobię co co sobie wyśnię
Chcieliby złapać nas Mam plan zdobyć świat
Oni chcieliby by nas złapać na ten moment nie ma szans
Ze mną dystans mierzą w świetlnych latach
Ich świetlana przyszłość dla mnie wcale nie wydarza
Wyszczekany czytaj że tabula rasa
Twoja suka za mną w kółko za nią wcale nie obracam
Jestem blik ona się wydaje tak jak szybko zwija kwit
Jestem wilk bo ja w mgnieniu oka pokazałem kły
Robię klik klik tak się deponuje plik
Później zrobię klik bo tak się detonuje syf

Na mój top wrzucam treść miele ją to na cześć
Ona chce może też z nami być to nie grzech
W pełnym mroku rzucam cień ludzie boja się ciemności
Jebać twój cały flex nie posiadam się ze złości
Na mój top wrzucam treść miele ją to na cześć
Ona chce może też z nami być to nie grzech
W pełnym mroku rzucam cień ludzie boja się ciemności
Jebać twój cały flex nie posiadam się ze złości

Porządziłem rządzę nadal a korona mi nie spada
Co najwyżej to cierniowa bo nie cedziłem słowa
Gdy na mieście znowu widzą patrzą się jak szpak w pizdę
Jakbym miał się z nimi lubić jak życzyli tylko krzywdę
Może kurwa wyjdę z siebie gdy na sto procent się wyśpię
Może przejdziemy na ty gdy zaczniemy mówić szyfrem
Szafranowy plastron nosze ale wkurwiają usilnie
Nie chce być wiecznie tym pierwszym bo do zera to zbyt bliskie
By już więcej nic nie musieć sobie stawiałem wytyczne
To jedyny sposób by w pełni sił zakończyć misje
Mam działania progresywne nie chce wolniej biegnę szybciej
Zapragnąłem wynieść ta sztukę na poziom mityczny
Moi ludzie to tytani bo na co dzień z głową w chmurach
W świecie gdzie swą całą wartość straciła nomenklatura
Nie chcą sobą być każdy musi być jak wszyscy
Mnie to jebie ja przeciwne do ich generuje myśli

Na mój top wrzucam treść miele ją to na cześć
Ona chce może też z nami być to nie grzech
W pełnym mroku rzucam cień ludzie boją się ciemności
Jebać twój cały flex nie posiadam się ze złości
Na mój top wrzucam treść miele ją to na cześć
Ona chce może też z nami być to nie grzech
W pełnym mroku rzucam cień ludzie boją się ciemności
Jebać twój cały flex nie posiadam się ze złości