Текст песни Zazdrość (Version 2017) - Hey
                                                Są 
                                                chwile
 
                                    
                                
                                                Gdy 
                                                wolałabym 
                                                martwym 
                                                widzieć 
                                                Cię
 
                                    
                                
                                                Nie 
                                                musiałabym
 
                                    
                                
                                                Się 
                                                Tobą 
                                                dzielić, 
                                                nie 
                                                nie
 
                                    
                                
                                                Gdybym 
                                                mogła 
                                                schowałabym
 
                                    
                                
                                                Twoje 
                                                oczy 
                                                    w 
                                                mojej 
                                                kieszeni
 
                                    
                                
                                                Żebyś 
                                                nie 
                                                mógł 
                                                oglądać 
                                                tych
 
                                    
                                
                                                Które 
                                                są 
                                                dla 
                                                nas 
                                                zagrożeniem
 
                                    
                                
                                                Do 
                                                pracy
 
                                    
                                
                                                Nie 
                                                mogę 
                                                puścić 
                                                Cię, 
                                                nie 
                                                nie
 
                                    
                                
                                                Tam 
                                                tyle 
                                                kobiet
 
                                    
                                
                                                    A 
                                                każda 
                                                    w 
                                                myślach 
                                                gwałci 
                                                Cię
 
                                    
                                
                                                Złotą 
                                                klatkę 
                                                sprawię 
                                                Ci
 
                                    
                                
                                                Będę 
                                                karmić 
                                                owocami
 
                                    
                                
                                                    A 
                                                do 
                                                nogi 
                                                przymocuję
 
                                    
                                
                                                Złotą 
                                                kulę 
                                                    z 
                                                diamentami, 
                                                yeah
 
                                    
                                
                            1 Cisza, ja i czas (Version 2017)
2 A Ty (Version 2017)
3 Sic! (Version 2017)
4 Teksański (Version 2017)
5 2015 (Version 2017)
6 Muka (Version 2017)
7 Zazdrość (Version 2017)
8 Eksperyment (Version 2017)
9 Kto tam? Kto jest w środku? (Version 2017)
10 4 pory (Version 2017)
11 Faza Delta (Version 2017)
12 Że (Version 2017)
13 Katasza (Version 2017)
14 Misie (Version 2017)
15 Umieraj stąd (Version 2017)
16 List (Version 2017)
17 Prędko, prędzej (Version 2017)
18 Mimo wszystko (Version 2017)
19 Ja sowa (Version 2017)
20 Heledore babe (Version 2017)
21 Cudzoziemka w raju kobiet (Version 2017)
22 Byłabym (Version 2017)
23 Moja i Twoja nadzieja (Version 2017)
24 Historie (Version 2017)
25 Do rycerzy, do szlachty, do mieszczan
26 Gdzie Jesteś, gdzie jestem?
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.