Текст песни Buenos Dias - Intruz
Zajebany
jak
Vivaro,
z
garbem
niebieskie
Camele
Wycieraczki
mi
machają,
a
przez
całą
Francję
leję
Wkurwia
nas
głos
nawigacji,
z
tyłu,
za
plecami
dom
Prężą
się
Żandarmy,
jadąc
przez
zakorkowany
Lyon
Czuć
polskie
El
Corazon,
kilka
ton
mój
wokal
waży
Tym
razem
bez
booking.com,
choćbym
miał
zasnąć
na
plaży
Razi,
więc
noc
mi
się
marzy,
z
Opla
rozprostować
nogi
Bo
mamy
za
małe
okna
na
takie
piękne
widoki
"S′il
vous
plaît"
mi
mówi
pani
w
kolejce
za
hot
dogami
Wszystkie
chaty
z
basenami
dla
mnie
to
kocioł
na
bani
Weź
nie
rzucaj
kawałami,
mam
wuja
z
Jakuba
Kani
Chociaż
kamerzysta
jeden,
to
buja
z
aparatami
Cały
czas
trwa
wyprawa
Lewy
pas
i
Costa
Brava
Cały
czas
gna
dyliżans
Lewy
pas,
Buenos
Dias
Cały
czas
trwa
wyprawa
Lewy
pas
i
Costa
Brava
Cały
czas
gna
dyliżans
Lewy
pas,
Buenos
Dias
Tymi
samymi
szlakami
bezprawia
z
Błękitnej
Laguny
wysyłamy
faks
Pokaż
mi
kogoś,
kto
tak
się
obawia
Że
chciałby
zawrócić
na
drodze
do
gwiazd
Chłopaki
z
branży,
jest
klimat
Są
rapsy,
jest
pełna
kabina,
Hola
Amigos
Nigdy
nie
byłеm
na
pewno
jak
każdy
Tu
przy
czarnuchach
to
jestem
albinos
Szarawa
postać
na
cudownym
tlе,
malownicze
Saint-Tropez
Słuchałem
fal,
piłem
browara,
byliśmy
w
Cannes
odebrać
Oscara
Wyluzowani
i
nienajedzeni,
naładowani
i
wyposażeni
Wszyscy
na
nowo
chyba
narodzeni,
będziemy
biegali
po
plaży
w
Nicei
Tu
lśni
francuska
Riwiera,
bounjor,
daj
mi
Heineken'a
Patrzą
się
jak
na
aliena,
rarytas
dla
podniebienia
Zostało
jeszcze
Monako,
au
revoir,
wy
żabojady
A
na
końcu
Monte
Carlo
i
lewy
pas
autostrady
Cały
czas
trwa
wyprawa
Lewy
pas
i
Costa
Brava
Cały
czas
gna
dyliżans
Lewy
pas,
Buenos
Dias
Cały
czas
trwa
wyprawa
Lewy
pas
i
Costa
Brava
Cały
czas
gna
dyliżans
Lewy
pas,
Buenos
Dias
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.