Текст и перевод песни Jacek Kaczmarski - Jak długo grać będą...

Jak długo grać będą...

Jak długo grać będą
Pastuszków fujarki,
Nim senne owieczki powiodą na rzeź,
Nim w proch się rozsypią
Królewskie podarki -
Modlitwa zamieni się w pieśń?
Jezuskowi chłodno i głodno,
Matka Boska twarz ma pogodną,
Bo już wie, czym prawdziwy jest ból.
Nim zapłacze w rozpaczy -
On oprawcom wybaczy;
Oto człowiek - ofiara i Król.
Jak długo pielgrzymi
Wytrwają w dobroci,
Gdy wrócą pomiędzy nikczemnych i złych,
Nim żądni przemocy
Fałszywi prorocy
We wrzawie wyłonią się z nich?
Jezuskowi chłodno i głodno,
Matka Boska twarz ma pogodną,
Bo już wie, czym prawdziwy jest ból.
Nim zapłacze w rozpaczy -
On oprawcom wybaczy;
Oto człowiek - ofiara i Król.
Jak długo w miłości
Wytrzyma lud prosty
Nim krzywda znów wsączy nienawiść do krwi,
Nim hymn jakiś wzniosły
Żelaza wyostrzy
I pięści uderzą o drzwi?
Jezuskowi chłodno i głodno,
Matka Boska twarz ma pogodną,
Bo już wie, czym prawdziwy jest ból.
Nim zapłacze w rozpaczy -
On błądzącym wybaczy;
Oto człowiek - ofiara, a Król.

How long will they play...

How long will they play
Shepherds' pipes,
Before sleepy little sheep are led to the slaughter,
Before they crumble into dust
The royal gifts-
Will prayer turn into song?
Jesus is cold and hungry,
The Mother of God has a serene face,
For she already knows what true pain is.
Before she bursts into tears in despair -
He will forgive his tormentors;
Behold the man - the sacrifice and the King.
How long will the pilgrims
Persevere in goodness,
When they return among the vile and the wicked,
Before those thirsty for violence
False prophets
Will emerge from them in the uproar?
Jesus is cold and hungry,
The Mother of God has a serene face,
For she already knows what true pain is.
Before she bursts into tears in despair -
He will forgive his tormentors;
Behold the man - the sacrifice and the King.
How long in love
Will the simple people endure
Before injustice again infuses hatred into the blood,
Before some lofty hymn
Will sharpen the iron
And fists will pound on the doors?
Jesus is cold and hungry,
The Mother of God has a serene face,
For she already knows what true pain is.
Before she bursts into tears in despair -
He will forgive the lost;
Behold the man - the sacrifice, but the King.