Текст и перевод песни Jacek Kaczmarski - Pejzaż z szubienicą

Pejzaż z szubienicą

- Dokąd prowadzicie, rozpaleni wesołkowie?
Rumiane baby, chłopi pijani w siwy dym?

- Na górę prowadzimy Cię przez leśne pustkowie,
Na góry wyłysiały, dziki szczyt.

- Za szybko prowadzicie, tańczycie upojeni,
Już nie mam sił, by w waszym korowodzie iść!

- Nie przejmuj się człowieku, na rękach poniesiemy!
Nie zostawimy Cię, Tyś Królem dziś!

- Szczyt widać poprzez drzewa, cel waszej drogi bliski...
Stać! Puśćcie mnie na ziemię! Co tam na szczycie tkwi?

- To tron na Ciebie czeka! Ramiona nasze niskie,
Panować stamtąd łatwiej będzie Ci!

- Ja nie chcę takiej władzy, podstępni hołdownicy!
Wasz taniec moją śmiercią, milczeniem mym wasz chór!

- Zatańczysz, zapanujesz nam na tej szubienicy!
Zaskrzypi nam do taktu ciężki sznur!

No, jak Ci tam, na górze? Gdzie tak wytrzeszczasz gały?
Dlaczego pokazujesz złośliwy jęzor nam?
Nie tańczysz jak należy, kołyszesz się nieśmiało!
Cóż ciekawego zobaczyłeś tam?!

- Tu jasne są przestrzenie i widzę krągłość Ziemi,
Gdy czasem wiatr podrzuci mnie ponad czarny las,
Bez lęku tańczcie dalej w gęstwinie własnych cieni,
I tak nikt nigdy nie zobaczy was...

Пейзаж с виселицей

- Куда ведете вы, разгоряченные весельчаки?
Румяных баб, мужиков пьяных, в седой дым?

- На гору ведем тебя через лесное захолустье,
На горы облысевшей, дикий пик.

- Слишком быстро ведете, танцуете, упоенные,
Уж нет у меня сил, чтоб в хороводе вашем быть!

- Не переживай, милая, на руках понесем тебя!
Не оставим тебя, ты Королева нынче!

- Вершина видна сквозь деревья, цель пути вашего близка...
Стойте! Пустите меня на землю! Что там, на вершине, виднеется?

- Это трон тебя ждет! Объятья наши покорны,
Властвовать оттуда легче будет тебе!

- Не хочу я такой власти, коварные льстецы!
Ваш танец - моя смерть, молчание мое - ваш хор!

- Станцуешь, будешь властвовать нам на виселице этой!
Заскрипит нам в такт тяжелая вереза!

Ну, как тебе там, наверху? Куда так вытаращила очи?
Зачем показываешь язвительный язык ты нам?
Не танцуешь как следует, качаешься робко!
Что интересного увидела там?!

- Здесь ясные пространства и вижу я округлость Земли,
Когда порой ветер подбросит меня над черным лесом,
Без страха танцуйте дальше в чаще собственных теней,
И так никто никогда не увидит вас...